|
fuckinglife.moblo.pl
Chemiczny świat pachnący szarością.
|
|
|
"Chemiczny świat, pachnący szarością."
|
|
|
"I jakoś tak, nienaturalnie trochę przesadnie, pobyć sam."
|
|
|
Egzystencjaliści robią to na próżno.
|
|
|
"I nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał."
|
|
|
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart.
|
|
|
Znowu na nic przydam się.
|
|
|
I jak zwykle moja twarz byle jaki wygląd ma.
|
|
|
Smutna twarz, czy to już jestem ja?
|
|
|
Wierzymy w to, w co chcemy wierzyć.
|
|
|
Pijemy zgubne krople potem kochamy, dopóki nie zaczniemy krwawić, a potem rozpadamy się na kawałki.
|
|
|
Pomiędzy liniami mojego żałosnego życia stoję twarzą w twarz z moimi wspomnieniami.
|
|
|
|