|
fuckingbeautifulday.moblo.pl
Wiem czuję że nie chciałbyś żebym kiedykolwiek przestała Cię kochać nie chcesz żebym pokochała kogoś innego wiem że chcesz być dla mnie wszystkim i jesteś. Ale mimo t
|
|
|
Wiem, czuję, że nie chciałbyś żebym kiedykolwiek przestała Cię kochać, nie chcesz żebym pokochała kogoś innego, wiem że chcesz być dla mnie wszystkim i jesteś. Ale mimo to, boisz się, udajesz że tego nie chcesz. Życzysz szcześcia, ale mimo wszystko chcesz bym dzieliła je razem z tobą.
|
|
|
Siedzieć w pierwszym rzędzie i patrzeć jak się śmiejesz. Być obok, by podać Ci chusteczkę gdy płaczesz byś wiedział, że możesz na mnie liczyć zawsze, zawsze..
|
|
|
bo lepiej pokazać wszystkim , że cała ta sytuacja mnie bawi , niż totalnie rozpierdala
|
|
|
to co odeszło to przeszłość. pierdol. stawiam na jutro, postawisz ze mną?
|
|
|
Na końcu wiadomości którą do Niego wysłałam napisałam: Przepraszam. wiesz... przepraszam Cię również za to, że wstając każdego dnia rano myślałam wyłącznie o Tobie. przepraszam, że wieczorami płakałam, za TOBĄ. przepraszam, że układałam sobie życie z TOBĄ, bez Twojej zgody. Przepraszam, że pojawiłam się na Twojej drodze i być może pomyślałeś, że chce zniszczyć Ci życie. i przepraszam za 'kocham 'wypowiedziane w duchu. przepraszam również za nieprzespane noce.przepraszam, że uwierzyłam w coś czego nigdy nie będzie. PRZEPRASZAM !ale już więcej nie rań ! proszę.
|
|
|
od zawsze twierdziła, że potrafi wyprowadzić go z równowagi.;]
|
|
|
Kiedyś upije się tak,że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy,to jak namieszałeś w moim życiu...
|
|
|
Miłość rodzi się w spojrzeniu, ale dojrzewa w uśmiechu, tym uśmiechu, którym porozumiewacie się bez słów,a
który oboje tak dobrze rozumiecie, który mówi: jestem tu z tobą .. i zawsze będę.
|
|
|
Chciałabym żeby kiedyś on żałował, że mógł mnie mieć, a nie miał.
żeby kiedyś zobaczył co stracił...
|
|
|
Usiedli razem na dachu wieżowca. Podała mu pięknie zdobiony zeszyt. Przejżał go: na każdej
stronie widniało jego imię. Tylko ostatnia się wyróżniała: ,,Jak mogłeś mi to zrobić?".
Zamknął zeszyt, spochmurniał. Odebrała mu notatnik i cisnęła nim w dół.
Brulion spadł bezwładnie na chodnik.
- Co Ty robisz?! - spytał
- Wyrzucam Cię z mojego życia, nie widać?
|
|
|
Lubię ciszę. Tylko w niej usłyszę Twe kroki, wsłucham się w Twój oddech, poczuję Twoją obecność.
|
|
|
I pomyśleć, że kiedyś byłeś ważniejszy, niż zabawka z Haapy Meal'a.
|
|
|
|