|
fuck_yeaa.moblo.pl
Wy jesteście razem ? Nie ale On może mówić do mnie ' kochanie ' 3
|
|
|
- Wy jesteście razem ? - Nie , ale On może mówić do mnie ' kochanie ' < 3
|
|
|
nienawidzę , gdy ktoś mówi , że życie jest piękne . po prostu cholernie mu zazdroszczę , że jest w stanie powiedzieć coś takiego , że ma ku temu powody .
|
|
|
Lata uciekają jak piasek przez palce,
Cieszę się że mogę powiedzieć kocham cię tacie i matce
Zaciśniętą mam pięść dla tych, co w ciągłej walce,
Dla tych, którzy odeszli w górze dwa palce: ***
|
|
|
' nie łam się będzie dobrze, wiem łatwo powiedzieć,
Ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć .
Chciałbyś nie wiedzieć a najlepiej zniknąć.
Mam klucz dla ciebie, chodź naprawimy wszystko < 33
|
|
|
to boli . boli , kiedy przechodzę obok ciebie , a ty patrzysz jakbym była przezroczysta .. | smietankaa
|
|
|
Zadzwonił do niej kumpel i powiedział co i jak. Ogarnęła się. Z prędkością światła wyszła z domu. Otworzyła drzwi jego mieszkania. Jak zwykle nie zamknął. Weszła do pokoju. Ten widok przyprawił ją o wkurwienie. Siedział zaćpany w swoim fotelu, kontaktował jeszcze. 'Dlaczego?! Obiecałeś przecież! Kurwa mać!' Przykucnęła obok. 'Dlaczego?' Wciąż milczał. Prawie nie było widać mu tęczówek i ściskał dłońmi oparcia fotela. 'Nie potrafisz odpowiedzieć mi na pytanie?' Zapytała spokojniejszym tonem. 'Potrafisz ćpać, potrafisz nie dotrzymywać obietnic, ale nie potrafisz odpowiedzieć mi na jedno, banalne pytanie?!' Przymknął powieki. 'Nie ma mnie już dla Ciebie.' Podniosła się. Otworzył oczy i ścisnął ją mocno za rękę. Spojrzała na niego wkurwiona, momentalnie zaszkliły jej się oczy. Wyrwała się i skierowała ku wyjściu. Wiedziała, że on sobie nie poradzi. Usiadła na klatce schodowej. Ukryła twarz w dłoniach, przez które niemiłosiernie długo przelewały się słone łzy. /just_love.
|
|
|
Siedziałam z butelką wódki w mieszkaniu, słuchałam Ostrowskiego i oglądałam nasze wspólne zdjęcia. Usłyszałam pukanie.'Nikogo nie ma!' Ryknęłam. Zaskrzypiały drzwi. Moje bóstwo stało za stołem i patrzyło na mnie zdziwione. 'Chcesz czegoś?' Warknęłam niewzruszona. Odpowiedział krótkim 'Mhm.' i usiadł obok, wyciągając mi z dłoni album. Wypadło zdjęcie, na którym śmialiśmy się w najlepsze. Przeciągnął palcami po naszych sylwetkach, upił łyk wódki nie pytając, czy może. Odwrócił głowę w moją stronę. nie patrzyłam na niego. Nachylił się tak, że usta miał przy moim uchu. 'Tęsknię za Tobą.' Mruknął cicho. 'Za Twoim głosem, dotykiem, sposobem poruszania się, za uśmiechem, którym mnie obdarzałaś, za Twoimi dłońmi tęsknię.' Złapał mnie za podbródek i musnął delikatnie usta. 'Nie mogę bez Ciebie oddychać.' Powiedział zachrypniętym, seksownym głosem. Podniosłam się i zrobił to samo. Przyciągnął mnie mocno do siebie. Staliśmy tak dłuższą chwilę,dopóki nie usłyszał mojego cichego 'Wyjdź.' /just_love
|
|
|
ej , napisz do mnie ' .a to rozkaz.. ? ' daj numer kom ' .nie masz własnego ? ' jaki masz login skype ? ' .bardzo fajny . ' podaj mi gg ' .####### - zdrap sobie . ' masz chłopaka ? ' .nie , dziewczyne mam.. xd . ' czy chodziłabyś ze mną ? '. serio ? a dokąd to.. ? ' musimy się spotkać ' .heh , no ale ja nic nie muszę . ' ..Kotku.. ' . drogi nieznajomy - kotki to masz w ZOO . ' piękna jesteś ' .dzięki , ale z tym to do moich rodziców || mamba.x3
|
|
|
Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją. || mamba.x3
|
|
|
Często mam wrażenie , że na klawiaturze powinnam mieć przycisk z napisem 'spierdalaj' , by nie marnować zbyt dużo czasu na odpisywanie niektórym osobom. / nw czyje /
|
|
|
okej, spanie z telefonem koło głowy mogę jeszcze przeżyć, ale to, że śpię przytulona do laptopa, z myślą, że w ten sposób będę bliżej Ciebie, naprawdę mnie przeraża. [mlodax3]
|
|
|
- Kocham Cię . - Po co mi to mówisz ? - Tymbark tak radził : )
|
|
|
|