|
fraiiselka.moblo.pl
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje. najpierw pożegnała się z rodzicami i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. następnie zo
|
|
|
`gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje. najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności. na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz , że nie czujesz tego samego. | fraiiselka
|
|
|
No, ok, spoko, teraz udajesz, że nigdy nic się nie stało. Rozumiem. Już rozumiem. Jesteś chujem, i tyle. Dziękuję, życzę szczęścia, dobranoc. | fraiiselka
|
|
|
`Telefon wibruje. Słyszę swój śmieszny dzwonek ogłaszający nadejście sms'a. Spoglądam na wyświetlacz 'masz jedną nieodebraną wiadomość'. Nadawca: ON. Treść wiadomości: :* I do końca dnia jestem najszczęśliwsza dziewczyną na świecie. Oto jak głupi buziak może wprowadzić w stan euforii . | fraiiselka
|
|
|
`Nie jestem na tyle śmiała żeby powiedzieć ci cześć, ale żeby cię pokochać owszem znalazłam odwagę. Nie jest mi z tym wcale dobrze. Wiem że nigdy nie złapiesz mnie za rękę z myślą o nas jako 'zakochana para', wiem, że nigdy nie pójdziemy na film do kina jako 'zakochana para' wiem że możemy usiąść przy szklance lemoniady jako para fajnych dobrych kumpli, tyle że mnie nie bardzo to satysfakcjonuje, gdybym usiadała z tobą jako fajna kumpela .. nie nie dałabym rady . | fraiiselka
|
|
|
`One wszystkie dbają o zeszyty. Na tapetę ustawione mają serduszka, a w wolnym czasie ozdabiają okładki na książkach. Moje zeszyty są pomazane, książki zaniedbane, a tapeta jest czarno - biała. Różnię się, nie? fraiiselka
|
|
|
`łączy nas tylko przypadkowe mijanie się na korytarzu , czasem jeszcze mamy obok siebie lekcje . nic więcej . a wiem o Tobie więcej niż najbliższa Ci osoba . przez to , od niedawna każdy uważa mnie za psychopatkę , bo każdego się o Ciebie wypytuję . irracjonalne, co ? | fraiiselka
|
|
|
|
W moim domu będzie parapet. Specjalny parapet dla rozmyślań. Rozmyślań i kubka herbaty
|
|
|
|
Znajdę mój ideał.Chłopaka,który będzie silny,w miarę dobrze zbudowany,będzie brunetem,będzie śmieszny, romantyczny, szalony , zwariowany, czuły, będzie miał ok. 170 wzrostu, będzie oglądał anime, grał w te gry co ja, uwielbiał to samo jedzenie i dokładnie tą samą muzykę, będzie idealnym facetem,aby zostać ojcem moich dzieci...Oj, stop,dlaczego ja Go opisuję?
|
|
|
|
Motylki w brzuchu już dawno zniknęły. Zawstydzenie i poddenerwowanie też. Chyba...powoli zaczynasz być dla mnie tą osobą,którą chcesz być - nikim ważnym. Nie wiem co się u Ciebie dzieje,nie wiem co robisz,o czym myślisz,o czym marzysz...Już nic nie wiem.Ale dobrze mi z tym mimo wszystko.Zawzięłam się.Nie wejdę dwa razy do tej samej rzeki.Chcę zakończyć tą znajomość.To nie ja przegram ,tylko Ty. Jestem za dobra ,żeby być z kimś takim jak Ty.
|
|
|
|
Pamiętasz mnie? Kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać.
|
|
|
|
- wybacz słońce, wypadło mi z głowy. - powiedziała, podając córce niebieską kopertę. subtelnie wysunęła karteczkę, pełna podekscytowania. ze łzami w oczach przeczytała tekst, napisany starannym druczkiem. 'pamiętaj, że nie wolno Ci uronić łzy bo wrócę Ci i nakopię! nosisz moje serce, maleńka. masz się nim dobrze opiekować. przecież obiecałem, że nie pozwolę Ci być tu - na górze'. teraz już na zawszę będę cząstką Ciebie.' cz.5
|
|
|
|
- spytała podczas kolacji. - skarbie, dawcy są anonimowy. jedyne co mi wiadomo to to, że nosisz narząd jakiegoś mężczyzny który zmarł w tragicznym wypadku samochodowym. ktoś wspominał również o tym, że wyglądało to jak samobójstwo. chłopak celowo wjechał w jedno z drzew, tak jakby chciał ze sobą skończyć. - to straszne. - powiedziała, czując przeszywający ją dreszcz. - właśnie! byłabym zapomniała. - powiedziała matka, odnosząc naczynie do zlewu.Twój 'najdroższy' jak go nazywałaś, kazał Ci przekazać kopertę kiedy ostatnim razem był u Ciebie w szpitalu, a Ty akurat spałaś. - dopiero teraz mi o tym mówisz?! cz.4
|
|
|
|