|
fornuft.moblo.pl
niby koleżka niby przyjaciel a tak naprawdę śmieć zwany farmazioniarzem.
|
|
|
niby koleżka niby przyjaciel, a tak naprawdę śmieć zwany farmazioniarzem.
|
|
|
Czuję się jak pies, który kochał bezgranicznie, a którego przywiązano do drzewa, bo przeszkadzał w planach wakacyjnych. A wiesz co jest najgorsze? Że on wcale nie próbuje się z tego drzewa uwolnić. Nie ciągnie za sznur i nie próbuje go przegryźć. Bo on ciągle czeka i ma nadzieję, że ludzie, których tak kochał, nadal kochają jego..
|
|
|
Coś złego jest w tym, że lubię w samej koszuli nocnej wybiegać przed dom i drzeć mordę, że mam wyjebane?
|
|
|
Wolę żebyś był szczęśliwy z inną, niż byś miał być nieszczęśliwy ze mną...
|
|
|
A dzisiaj udowodniłeś mi, że potrafisz kochać.
|
|
|
Dlaczego marzenia zawsze są takie idealne, kolorowe, a rzeczywistość totalnym przeciwieństwem?
|
|
|
Byłeś dla mnie nadzieją, miłością na lepsze jutro a teraz jesteś wspomnieniem, którego nie mogę wymazać z pamięci.
|
|
|
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka.
|
|
|
Bo zimą, potrzebne jest ciepło i miłość by wszystkim przyjemnie się żyło, gdy dookoła mróz.
|
|
|
Dzień dobry chłopczyku,
czy wiesz, że składam się głównie z pragnienia ciebie?
|
|
|
W pijaną noc, pijani my, ręka za rękę będziemy szli.
|
|
|
Nie nauczyłam się na ten test, zwany życiem. A tu nie da się ściągać.
|
|
|
|