|
flyleaf.moblo.pl
Boże nie radzę sobie jestem w totalnej rozsypce i najgorsze jest to że właśnie nikt mnie nie pozbiera.
|
|
|
Boże nie radzę sobie, jestem w totalnej rozsypce i najgorsze jest to , że właśnie nikt mnie nie pozbiera.
|
|
|
I znowu myślę co mogłoby być gdybym tego nie spieprzyła. Może właśnie teraz bym była z Tobą szczęśliwa?
|
|
|
Z minuty na minutę coraz bardziej jest mi ciężej, przeszłość lubi wracać właśnie w tedy gdy jestem słaba.
|
|
|
Pierdolę głupoty byle nie myśleć. Zaprzątam głowę błahostkami próbując wybić sobie Ciebie z głowy i jakoś mi wcale to nie wychodzi..
|
|
|
Ughhh , tak mogę szczerze się przyznać do tego , że boję się uczuć. Boję się dawać siebie całej gdyż nigdy nie dostanę pieprzonej gwarancji od osoby w której ulokuję swoje uczucia. Tyle razy moje zaufanie było już nadużywane , że chuj już nie wierzę.
|
|
|
Miałam nie żyć już przeszłością i kurwa wciąż do niej wracam gubiąc się.
|
|
|
Nie mogę wziąć tego pieprzonego oddechu, duszę się. Chcę się dusić, chcę..
|
|
|
Po Twoim odejściu robię się coraz bardziej chłodna, odpychając wokół wszystkich. Miałeś być i Cię nie ma. Więc jaki wniosek? Skoro mnie zostawiłeś , to i każdy tak zrobi.
|
|
|
Jedynym sensownym wyjściem będzie teraz pójść się najebać.
|
|
|
Miałeś tu obok mnie być, miałeś więc wracaj.
|
|
|
Ta tęsknota powoli mnie rozpierdala.
|
|
|
Mimo wszystko chciałabym żebyś wrócił , chociaż pozostawiłeś po sobie jeden wielki burdel to proszę wróć.
|
|
|
|