|
bajeruję ze słoneczkiem, przeganiając czarne chmury.
|
|
|
oficjalnie informuję, że wyczerpał się mój limit cierpliwości na dziś, proszę mnie już nie irytować, inaczej poprzegryzam kable od komputera.
|
|
|
mówisz mi, że jesteś zły, nie strasz mnie, nie wierzę Ci.
|
|
|
dolewaj mi więcej i nie pozwól wytrzeźwieć.
|
|
|
pieprzoty to coś pomiędzy pieprzeniem, a pieszczeniem.
|
|
|
feministką nazywają mnie, gdy robię coś, co odróżnia mnie od ścierki do podłogi.
|
|
|
jak Tokio pod śniegiem marznę bez Ciebie.
|
|
|
jesteś wariatką z miasta wariatkowa?
|
|
|
czasami są takie dni ,że człowiek przytuliłby się nawet do jeża.
|
|
|
każdy jest na tyle odważny,żeby opieprzyć komuś dupę za plecami, jednak nie jest na tyle odważny,żeby powiedzieć to prosto w twarz .
|
|
|
serce to nie serce, tylko kawał mięsa.
|
|
|
co zrobisz, gdy ktoś ci przystawi nóż do szyi, a ty akurat dostaniesz czkawki?
|
|
|
|