|
fictitious.moblo.pl
tak nienaturalnie tak nieoficjalnie tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie.
|
|
|
tak nienaturalnie,tak nieoficjalnie,tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie.
|
|
|
- Gdzie byłaś? - Na spacerze. - Chodź tu. - Proszę Cię, no. - Pachniesz męskimi perfumami, dziecko ! - Pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
miejsce dla grzeszących jest w piekle, dla wierzących w niebie, a dla mnie - jest przy Tobie.
|
|
|
- Mamo, mamo nalej mi zupy. - Posłuchaj. To, że sypiam z twoim ojcem nie znaczy, że masz mówić do mnie "mamo". - To jak mam mówić? - Normalnie: Andrzej! / tenajlepsze ;>
|
|
|
|