|
fazuczi.moblo.pl
Pokerowe mam rozdanie już przegrałeś parol w banie
|
|
|
Pokerowe mam rozdanie, już przegrałeś, parol w banie
|
|
|
Na ławę nie zejdę nawet gdy dostanę karę
Rezerwowy ze mnie żaden, jak rasowym napastnikiem
|
|
|
Bliżej mi do króla bo przeciętniak to walet
Z aspiracją na asa, z jokerem stworzę parę
|
|
|
nie ukrywam, że mam talent.
Wykorzystam go w pełni pomimo wad i zalet
|
|
|
Ochłapy nie dla mnie, myślisz, że gadasz z baranem
Nikt z was nie przypuszczał, że otworze drzwi taranem
|
|
|
A tu pokłady energii w jednej chwili uwolnione
Teraz my jesteśmy górą decyduję co wybiorę, co wybiorę
|
|
|
Jak mogłeś przypuszczać, że zabraknie mi sił
|
|
|
Konsekwentnie zamykałeś przede mną każde drzwi
|
|
|
Sprowadzony do parteru przytrzymam cię parę sekund
Pora na duszenie, czy wytrzymasz na bezdechu? (mate)
Sędzia przerywa znam komendę
Poprawiam czarny pas, który niebawem zdobędę
Mów do mnie mistrzu bo od tego nie odejdę
Mam przyzwyczajenia, nawyki ich nie zmienię
Z dumą się odnoszę, jeśli przegram cię docenię
A na razie prowadzenie, poszarpana judoka
"Onomato" na podium z wiarą w siebie i Boga
|
|
|
Atak ponawiam, za brutalność łapię karę
|
|
|
Życie daje po dupie, nie przestanę o tym ględzić
|
|
|
A na razie w urojeniach pogrążeni, środek bagna
|
|
|
|