|
eykochamciex3.moblo.pl
Jaki jest? Pierw określ przy kim a udzielę odpowiedzi.
|
|
|
-Jaki jest?
-Pierw określ przy kim, a udzielę odpowiedzi.
|
|
|
- Zmieniłeś się; (
- No i kurwa gówno mnie to obchodzi .
|
|
|
-Jak długo jeszcze będziesz siedzieć w tej łazience?
-Robię się dla ciebie na bóstwo.
-Ty nie musisz się robić na bóstwo, ty jesteś bóstwem.
|
|
|
-Poczekaj coś zgubiłaś.
-...? Co takiego?
-Uśmiech...
-Nie zgubiłam, zostawiłam w domu, bo nie chcę go marnować, zostawię go dla kogoś kogo pokocham...
|
|
|
-Daję Ci moje serce
-Eee tam. Nie chcę go.
-Dlaczego? Coś z nim nie tak?
-Takie zużyte...
|
|
|
Powiedz mi.Powiedz mi coś,co ukrywasz przed całym światem.
- Kocham Cię !
- Wreszcie.Już się bałam,że zamiast tego powiesz,że nosisz różowe stringi czy coś w tym stylu,czego bym nie zniosła.
- W sensie,że nie zniosłabyś świadomości,że być może moje pośladki wyglądają lepiej od twoich czy,że cię nie kocham ?
- Że mnie nie kochasz głuptasie,ale z chęcią zerknę na Twoje pośladki.
|
|
|
-Jak on może ją kochac?
-A jak Ty mozesz go kochac?
|
|
|
-Idiotka ze mnie...
- Ale moja idiotka !; *
|
|
|
A do diabła z moim szczęściem,
to twój uśmiech kocham najbardziej.
|
|
|
usiadła na parapecie z kubkiem kawy. miała nadzieje, że wróci i tak jak kiedyś zawoła ją, a ona przez okno będzie widziała ten jego cudowny uśmiech . wyjdzie do niego , on podejdzie i pocałuje . jak dawniej . tak namiętnie i tak jakby dalej kochał.
|
|
|
- Opowiem Ci kawał stulecia.
- Dawaj.
- Królewna czekała w najwyższej wieży,aż któregoś dnia wymarzony książę na białym rumaku ją uratował,składając na jej ustach namiętny pocałunek.
- I co w tym niby śmiesznego ?
- Irracjonalne podejście do życia,brak określonego celu... idealna miłość ? Nie w tym świecie
|
|
|
- Śniłeś mi się dzisiaj
- Fajnie. A co Ci się konkretnie śniło
- Siedzieliśmy na ławce i ty powiedziałeś, że mnie kochasz.
- To nie był sen
|
|
|
|