 |
eykochamciex3.moblo.pl
. Skarbie bO źrÓdłO miłOści tO Ty !. : .
|
|
 |
`. Skarbie bO źrÓdłO miłOści tO Ty !. :* .`
|
|
 |
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myslisz, że nic gorszego Cię nie spotka,
a poźniej nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz juz czym płakać,a rozpacz jest nie do ogarnięcia.
|
|
 |
-widziałem dziewczynę, miała śliczny uśmiech, tylko...
- Tylko co ?
- jej oczy były najsmutniejsze na całym świecie. ♥
|
|
 |
.wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żeby choć raz ,przez minute byc główną myślą w Jego głowie.
|
|
 |
Przychodzi taki czas w życiu, kiedy niczego nie można być pewnym.To co się widziało wcześniej, wydaje się błędne lub niezrozumiałe. To wszystko wali się, całe moje jestestwo, bycie, kruszy się , rozpada się i nie można pozbierać kawałków. Nastepnego dnia trzeba wstac z łóżka jako względna całość i funkcjonować by nie być odwiezionym do psychiatryka.
|
|
 |
'nie wiem czy ktoś Ci kiedyś powiedział,że ranisz.
Że niszczysz moje serce , czasami zamilcz.
Ja mówię Ci w oczy 'nie jest wcale dobrze
Wszystko się zmieniło , wszystko na gorsze.
Ranisz moje serce , przecinasz je na pół.
|
|
 |
patrz jak spier.dala nam szczęście < 3.
|
|
 |
Człowiek po prostu zbyt często jest ślepy. Myśli, że kiedy otworzy oczy, już wszystko widzi, a tak naprawdę, żeby cokolwiek zobaczyć, musi je zamknąć i wsłuchać się w bicie serca. Ono najbanalniejszym brzmieniem odpowie na najtrudniejsze pytania.
|
|
 |
-a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę.
-co wtedy?
- nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka.
|
|
 |
On tylko czekał na wiadomośc od niej.
Ona bała się napisac pierwsza.
Aż w końcu on się odważył..
zagadał..
zwykłe 'co tam' a dla niej znaczyło tak wiele
|
|
 |
`Czasami chcialabym nauczyc sie byc obojetna na bledy ktore tak czesto popelniasz
Czasami wolalabym miec serce z kamienia niz codzien czuc w sobie ze wciaz nic sie nie zmienia`
|
|
 |
- wierzysz w cuda ? W przeznaczenie ? - zapytala , a on zasmial sie kpiaco .
- zalezy co ma byc tym cudem ? - powiedzial jakby od niecheci
- to ze ja i On znalezlismy siebie , mimo ze nigdy nie powinnismy sie spotkac . To ze czasem zdaje mi sie ze to co jest miedzy nami rozumiemy tylko my , bo tylko my jestesmy w stanie to poczuc . To ze uwielbiam sie wsluchiwac w rytm jego serca , gdy zasypiam na jego ramieniu . Ten dziwny dreszcz , za kazdym razem , kiedy ktos w pokoju wypowie jego imie .To ze tak bardzo go teraz potrzebuje , mimo ze mnie zranil.
- to nie zaden cud tylko milosc - rzucil niewzruszony.
- a to nie to samo ? .
♥
|
|
|
|