 |
eykochamciex3.moblo.pl
Ale rozsżdnie tłumaczenie w niczym nie zmniejszały bulu samotności urażonej dumyi żarzącanego się wciąż pragnienia by byc kochaną..
|
|
 |
Ale rozsżdnie tłumaczenie w niczym nie zmniejszały bulu, samotności,
urażonej dumyi żarzącanego się wciąż pragnienia, by byc kochaną..
|
|
 |
Ale usłyszawszy nie, potraktował jej słowa poważnie.
I Odszedł.
Nie narzucał się .
Nie Pisał.
Nie Prosił.
Zniknął...
|
|
 |
Bolała ją każda komórka, każde włukno mięśni, każdy nerw.
Chodziła obolała, nie mogąc wykonać najprostrzej czynnośći.
Życie znów nie miało sensu.. ; ((
|
|
 |
Bo wbrew temu co mowisz, nie jestem twoim talizmanem,
jestem tanią zabweczką dodaną do Happy Meal..
|
|
 |
Czuję się jak narkomanka na głodzie i czasem myslę,
że zrobię coś głupiego, byle już tylko przestało boleć.
|
|
 |
Czuje się jak wyjęta z pralki automatycznej.
Jestem pełna goryczy.
Potwornie cierpie i mam żal do siebie,
że wciąż o Nim Myslee..
|
|
 |
Dlaczego to tak boli.?
Chciałabym sie odkochać .
Chciałabym nie cierpieć.
Chciałabym go skreslić.
Dlaczego nie mogę.?
|
|
 |
Im więcej należała kiedyś do nigo. Im więcej o nim wiedziała.
Im więcej ich łączyło. Tym mniej mogła teraz myśleć,
że coś się kiedyś jeszcze może między nimi zdarzyć...
|
|
 |
Jak to jest ,kiedy stajesz się na chwile czyimś kosmosem.?
Kiedy ktoś do szczęścia, do życia potrzebuje tylko Ciebie.?
Powiem ci : Ty tego nie nawidzisz. Nigdy nikomu na to nie pozwolisz.
Chyba, ze sam sie kiedyś zakochasz...
|
|
 |
Łudziłąm się i cierpiałam kilaka miesięcy. To jest ból nie do wysłowienia.
Oczywiśćie mogłam sie nie zakochiwać...Mogłam potraktować cię jak zabawkę ,
zająć się twoim życiem, bawić się, uczyć, zapomnieć...
Ale byłeś moją pierwszą prawdziwą miłością. Poddałam się jej, bo
czekałam na nia od dawna. Skradłeś mi serce ,a ja mogłam tylko cierpieć.
Nie powiedziałeś nigdy , że nie mam na co liczyć, zawsze dawałeś mi
nadzieję, wracałeś, brałeś mnie w ramiona,całowałeś, jakby tamto się
nie liczyło. ii znowu umierałam dla ciebie. Ale powiedz, ile można umierać
z miłości.? W końcu dla mnie stało się to rutyną, coś tam w środku
stwardniało, uamrło. Nie chciałam być twoją zabaweczką...
|
|
 |
Masz nadzieje że moja naiwna miłość nada twojemu życiu jakiś sens..
Sukces.?
Czym jest sukces w przeżywany w samotności.? ;c
|
|
 |
Miłość jest prawdziwa wtedy, kiedy kiedy zetrze się z koszmarem życia,
gdy kosztuje drogo, gdy tzreba o nia walczyć i coś poświęcić...
|
|
|
|