|
exize.moblo.pl
Zrozum że przyjaźń mi wystarczy tylko taka od serca .
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Zrozum, że przyjaźń mi wystarczy, tylko taka od serca .
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
nie wylansowana, bez makijażu, bezczelna nastolatka.
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Każda minuta spędzona w jego towarzystwie tworzy
na sercu coś w rodzaju szczelnego ocieplenia
i jednocześnie kolczastego drutu przed złem całego świata.
Jak na to mówią ludzie...
miłość...?
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Pepsi w plastikowym kubku
i podróba coli w eleganckiej szklance.
Coś za coś...
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
wszystko się ułoży'...taa
spróbuj zrobić frytki bez ziemniaków.
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
weekend:
sto herbat z cytryną,
długie rozmowy z mamą,
samotna obserwacja najpiękniejszych gwiazd na suficie.
znudzona życiem czy dojrzała...?
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Pytasz przyjacielu jak się żyje ze świadomością,
że złamało się komuś serce ?
jednym słowem
chujowo.
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Takich rzeczy potrzeba do szczęścia:
nie chorować, nie kochać, nie myśleć.
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
Czy wiesz, że nawet nie mam pojęcia, jak mogą wyglądać Twoje oczy, gdy są w nich łzy?
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
byleś najważniejszą osoba w moim życiu, wiesz? moim promyczkiem kurwa. i po tym wszystkim tak po prostu odchodzisz? w tej chwili nasuwa mi się tylko jedno pytanie: dlaczego? zrozum kurwa! to Ty uczyłeś mnie, ze raz danej obietnicy trzeba dotrzymać, i gdy w końcu się tego nauczyłam Ty łamiesz swoja obietnice.. to najważniejszą. dobrze wiec. wypierdalaj! odejdź! zostaw mnie!
zostań.
|
|
|
exize dodano: 11 listopada 2010 |
|
A największą moją wadą było to, że kochałam na zabój jednego, jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku, wodę toaletową trzymałam w szafce, bo on tak pięknie pachniał. Spałam, wtulając się w jego bluzę, a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.
|
|
|
|