|
exciitiing.moblo.pl
I choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że Cię nienawidzę że masz się wynosić nie możesz odejść rozumiesz? Nie możesz.
|
|
|
` I choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że Cię nienawidzę, że masz się wynosić, nie możesz odejść rozumiesz? Nie możesz.
|
|
|
nie mów, że kochasz, skoro nie chcesz być przeze mnie kochany. Nie mów, że mnie pragniesz, skoro nie chcesz, żebym ja cię pragnęła. Nie zatrzymuj mnie, skoro nie chcesz być przeze mnie zatrzymany. Nie uśmiechaj się, skoro nie chcesz, żebym ja się do ciebie uśmiechała. i nie odchodź, bo wiem, że nie chcesz, żebym odeszła.
|
|
|
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
|
-Ale ja chciałbym właśnie to w nich ujrzeć. I chciałbym abyś Ty ujrzała to samo w moich oczach.- Ty... Ty mnie ko...-Tak i to bardzo. Kocham najmocniej na całym świecie. Bądź ze mną, przy mnie. Na zawsze.-Właśnie spełniłeś moje najskrytsze marzenie. Dziękuję Ci.:* Będziemy razem szczęśliwi. Tak mocno Cię kocham.
|
|
|
Trudno jest żyć w nieszczęściu, kiedy się tęskni i szlocha. Lecz trudniej jest żyć bez kogoś, kogo się bardzo kocha...
|
|
|
A Ty głaszcz mój policzek i patrz w oczy, które należą tylko do Ciebie
|
|
|
Chciałbym wyciągnąć swe serce, udowodnić Ci że bije tylko dla Ciebie.
|
|
|
zostanę twoim złodziejem, twe najlepsze chwile skradnę .. `
|
|
|
czasem jest po prostu źle. i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
|
zrozum, nie wymagam od ciebie szalonej, romantycznej miłości, drogich prezentów, jakichś sztucznych wyznań. wystarczy po prostu, że będziesz. zawsze, obok, blisko, najbliżej. teraz rozumiesz ?
|
|
|
kocham Cię kurwa mać ja pierdole!
|
|
|
Odeszła ! - I co ? - I już nie wróciła... - A on ? - On ma już inną, a o niej zapomniał. Bo była jedną z wielu.
|
|
|
|