| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | evianna.moblo.pl I wiedzieć chciała kim naprawdę była  kogo kochała i dla kogo żyła . |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I wiedzieć chciała kim naprawdę była, kogo kochała i dla kogo żyła . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| . I ten jego cholernie słodki uśmiech, który doprowadza mnie do szaleństwa. ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Wiesz co w tym wszystkim jest najśmieszniejsze?
-Nie .?
-To że ja naprawdę uwierzyłam w to głupie szczęście ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kłamstwo które wywołuje uśmiech, czy prawda która wzbudza łzy? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Działasz na mnie jak narkotyk , jak moja własna odmiana marihuany |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciała, żeby wszyscy ją zaakceptowali, zrozumieli i pokochali. Problem polegał na tym, że chciała być jednocześnie sobą . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Emm, czemu taka jesteś . ?
- Jaka . ?
- Udajesz twardą i szczęśliwą, ale naprawdę nie dajesz sobie rady i płaczesz .. ; o.
- Bo nauczyłam się , że bycie sobą to za mało .. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Niby Go nienawidzisz, a jednak coś ciebie do Niego ciągnie. ♥ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 'rysując marzenia na kartce z papieru uwierzyła, że się spełnią' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| `. Siedziała na dywanie i układała jego imię z klocków . . . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Myślę o Tobie . .
- Nie kłam.
- No naprawdę . .
- Nie rób ze mnie idiotki, przecież obydwoje dobrze wiemy
że nie potrafisz myśleć. ; p |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Obrażasz mnie.. ? Mnie to wali ! To z Ciebie będą się śmiali ! |  |  
	                   
	                    |  |