 |
everyfuckingday.moblo.pl
proszę nie pierdol że zaczekasz i że Ci to wcale nie przeszkadza.
|
|
 |
proszę, nie pierdol że zaczekasz i że Ci to wcale nie przeszkadza.
|
|
 |
Boże, pomóż przetrwać wszystko, na kolanach Ciebie błagam Żeby wróciły te dni, kiedy uśmiech był na twarzy, Żebym spokojnie zasypiał i znowu zaczął marzyć. Bym nie odszedł z tego świata niezapamiętany.
|
|
 |
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować,tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna,bezmyślna. małolata...
|
|
 |
Nawet szatan był kiedyś aniołem, więc nie ma się co dziwić, że najwspanialszy człowiek możne stać się draniem.
|
|
 |
Look, if you had one shot, one opportunity To seize everything you ever wanted-One moment Would you capture it or just let it slip. / Słuchaj, jeśli masz cel i okazje jedyną w życiu, by ziścić każde swe marzenia, chwile, która wszystko zmieni, chwytaj ją.
|
|
 |
A on robił wszystko to czego ja nie mogłam. Palił papierosy, urywał się z najważniejszych przedmiotów, jarał trawkę na boisku. Podobał mi się.
|
|
 |
nie obwiniaj mnie proszę, dobrze znam powagę sprawy to co było między nami - dzisiaj już się nie odstanie - kiedyś razem, dziś z osobna każdy w swoim cichym kącie teraz pustka w sercu nie mogę sama na siebie spojrzeć to lustro pęka nie chcąc widzieć pewnych rzeczy a łzy to stracone szczęście, które trwać miało wiecznie.
|
|
 |
Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana Miłością przechodzi.
|
|
 |
nie zamierzam prosić Cię na kolanach żebyś do mnie wrócił, nie zamierzam mścić się na Tobie w jakiś tam sposób, nie zamierzam wyzywać twojej nowej laski od szmat. zamierzam zapomnieć, po prostu.
|
|
 |
Jak byśmy byli szczęśliwi,
Gdybym nie kochała Cię wcale.
|
|
 |
pytasz co u mnie? troche się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość .
|
|
 |
Nienawidzisz mnie, tego co było między nami ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
|
|