 |
even-death.moblo.pl
Spieprzaj z mojego życia! Natychmiast! I się tak kurwa bezczelnie nie uśmiechaj spieprzaj i to już!
|
|
 |
Spieprzaj z mojego życia! Natychmiast! I się tak kurwa bezczelnie nie uśmiechaj, spieprzaj i to już!
|
|
 |
paranoja pt.:złożyć mu życzenia czy nie?!
|
|
 |
pieprzyć ich wszystkich, pieprzyć wszystko, bo po co mi to, kurwa...
|
|
 |
I co zrobisz jak zadzwonię do Ciebie pewnej nocy i powiem, że ja już tak nie potrafię, że ten ból jest nie do zniesienia i będę błagała abyś wrócił?
|
|
 |
Jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć.
|
|
 |
"Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć."
|
|
 |
siedzę i wpatruję się jak głupia w twoje imię na liście licząc, że napiszesz. Jak zwykle nie wyloguje się pierwsza, czekam aż ty to zrobisz
|
|
 |
chce ci powiedzieć, że dla mnie jesteś najlepszy i zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć
|
|
 |
i ten twój cholernie seksowny uśmiech za każdym razem gdy mnie mijasz i mówisz 'cześć'
|
|
 |
nie mogę pozwolić sobie na łzy. dam radę, jeszcze tylko parę miesięcy na pełnych obrotach a potem niech się dzieje co chce
|
|
 |
-kocham cię... -no to masz problem kotku, bo ja ciebie ani trochę...
|
|
|
|