 |
estrellax3.moblo.pl
mam skłonności do krótkotrwałego uśmiechu i następującego po nim stanu określanego przeze mnie jako kolokwialnie mówiąc do dupy.
|
|
 |
mam skłonności do krótkotrwałego uśmiechu i następującego po nim
stanu określanego przeze mnie jako, kolokwialnie mówiąc, do dupy.
|
|
 |
pocałowałam go, mocno i namiętnie. wiedziałam że mu się podoba więc odepchnęłam go i strzeliłam z liścia, żeby nie myślał że jestem łatwa.
|
|
 |
Kocham cię.
- ...(cisza)
- Wiedziałam?
- Co?
- Zawsze tak reagujesz. Wolisz ciszę niż prawdę
|
|
 |
. a smak Twoich ust jest dla mnie legalnym narkotykiem
|
|
 |
Za ostatnie pieniądze kupię znaczek pocztowy i wyślę Ci krótki list, w którym napiszę tylko dwa słowa: "Kocham Cię".
|
|
 |
- Obiecałeś, że przyjdziesz o dziesiątej. Umierałam ze strachu!
- To tylko osiem minut.
- Chciałbyś umierać przez osiem minut?
|
|
 |
Bawiąc się twoją bluzą przez przypadek dałam Ci znać, że mam ochotę ją założyć. Bez słowa dałeś mi ją. Dla mnie nie liczyło się to, że była o 2 rozmiary za duża, dla mnie liczyło się to, że dałeś mi ją za spojrzenie. Niby to nic, że ją włożyłam, ale uwierz mi dla mnie to wiele znaczy
|
|
 |
czasem mam ochotę schować się do szafy i udawać, że jadę windą..
|
|
 |
"-Dlaczego jesteś szczęśliwy? Przecież straciłeś wszystko: dom, rodzinę, pracę, przyjaciół. Do kogo się uśmiechasz?
-Stoi tam co ranek z kubkiem ciepłej kawy w ręku. Pocałunek w usta i granatowe oczy. Odgarniam jej włosy, w kolorze nocy dotykając jej twarzy. Nie uśmiecham się. W południe znika zabierając ze sobą zapach wiosennego bzu.
-O kim mówisz?
-Późnym wieczorem powraca znowu. Ma na sobie różane szczęście, którym mnie częstuje. Ubiera mnie w swoje ciało, w którym zatapiam się zmysłowo, odchodząc tam, gdzie na świecie jesteśmy tylko we dwoje. Tańczy rozkosznie mając mnie w sobie do muzyki wiatru i północy. Potem mówi o o uczuciu, które zmienia każdego człowieka, w nic nie wartą zbyt wrażliwą istotę.
- O miłości?
-....
-Oszalałeś?
-Nie. Kocham."
|
|
 |
- Jakiego koloru jest Twoje szczęście?
- Niebieskiegoo , jak Jego oczy...
|
|
 |
`Nie bój się eksperymentów; znajdź swoją muzykę i pozwól jej się prowadzić.
|
|
 |
- Wytrzymasz ze mną?
- Nie wytrzymam bez ciebie...
|
|
|
|