|
endlosexgeschichte.moblo.pl
Każde spotkanie każda chwila każde słowo jest dla mnie najwspanialsze. Jesteś wszystkim o czym kiedykolwiek marzyłam. Ty mi w moim życiu wystarczysz. Mam Ciebie mam ws
|
|
|
Każde spotkanie,każda chwila,każde słowo jest dla mnie najwspanialsze. Jesteś wszystkim o czym kiedykolwiek marzyłam. Ty mi w moim życiu wystarczysz. Mam Ciebie - mam wszystko. Wiem, że mam w Tobie oparcie.. w Tobie, jesteś jedny, wysłuchasz wszystkich moich problemów.. zawsze doradzisz,pocieszysz .. pomimo kłótni i łez, wiem, że nie poradziłabym sobie bez Ciebie.. Uwielbiam się z Tobą smiać, rozmawiać.. Uwielbiam jak mnie całujesz, dotykasz.. Kocham Cię za to, że jesteś zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym takim mężczyzną, jedynym w swoim rodzaju, niesamowitym, jesteś Mój. .. Jesteś mężczyzną, którego mogę kochać jak mocno zechcę. : )
|
|
|
wtulona w Twoje ramiona.. Czuje , że ma miłość jest odwzajemniona.. :*
|
|
|
"Czasami mam zwykłą potrzebę wiedzy,że Ci na mnie choć jeszcze trochę zależy. Nie chcę byś powtarzał mi puste frazesy, w których mowa o tym, jaka jestem kochana,inteligentna i ładna. I tak się z nimi nie zgadzam.I nigdy nie będę zgadzać. Pamiętasz? Od zawsze powtarzałam Ci,że jestem zwykła. Taka sobie ja. Nic mniej. Nic więcej. Nic ponad. Nic poza. Po prostu ja. Nie oczekuje od Ciebie siedmiomilowych butów, ani lampy Aladyna. Nie chcę złotych gór, ani BMW w garażu. Nie potrzebuje spędzać weekendów w Paryżu, a wakacji w Chorwacji. Wystarczy mi Twoja obecność i słowa, że jeszcze zależy Ci na mnie.
|
|
|
był wieczór. jak co dzień dzwoniłeś, żeby dowiedzieć się co u mnie. jednak rozmowa zeszła na zły tor. przypadkiem przyznałam się, że cię zdradziłam. Zareagowałeś okropnie. wyłączyłeś telefon, myślałam że to koniec. gdy wreszcie odebrałeś, myślałam że zrozumiałeś. że to był tylko przypadek, że on mnie zmusił, że ja nie chciałam, że ja nigdy! potem od twojego przyjaciela dowiedziałam się, że przeze mnie pierwszy raz w życiu płakałeś…
|
|
|
idź prosto.. najpierw przez gardło, nie skręcaj prosto przez przełyk w płucach, musisz na skrzyżowaniu wjechać w drożkę między pęcherzykami powietrza, przemknąć do kanału tam razem z taką czerwonym czymś - zwanym krwią .. mknij śmiało z tłumem, jak będzie widoczna nazwa SERCE to znaczy że to TUTAJ :*
|
|
|
{...} Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
|
Ale obiecaj mi że będziemy dbali o nasz związek z całych sił że nigdy nie zdamy się na łaskę losu i zawsze będziemy walczyć o to aby być ze sobą. Mimo wszystko przeciw wszystkim na zawsze
|
|
|
Z obgryzionymi do krwi paznokciami, zapuchniętymi ustami, brudnymi od tuszu, pełnymi łez oczami, drżącymi dłońmi wystukiwała jego numer. Największym wysiłkiem było naciśnięcie zielonej słuchawki. A jeśli nie jest sam? Jeśli Ona z niem jest? Czy rozmawiają? A może ją obejmuje? Tak, jak to tylko on potrafi. Delikatnie oplata ją w talii swoimi ramionami, głowę kładzie na ramieniu, a do ucha szepcze jej czułe słowa. Uszczęśliwia ją tym. Czuje się wtedy taka dumna, bezpieczna. Wyróżniona. A może właśnie ją cału... Nie! Tej myśli nie pozwoliła uformować się do końca. Ile jeszcze jej biedne serce miało zostać potłuczone na drobny mak przez ciężki młot obojętności?! '
|
|
|
już po twym ciele przechodzą dreszcze, a tyle zdarzyć sie może jeszcze, przed nami kosmos możliwości, jestem naiwna ufam miłości.
|
|
|
Bo to co ważne dla mnie jest Nie zmienia się mimo, że jest źle, mimo że najgorsze słysze słowa a znajomi odwracają sie .
|
|
|
Mam usta pełne Twoich ust i ręce pełne Ciebie, piersi zgniecione w Twoich dłoniach, rozsznurowane biodra, szeptem spalone powieki.
|
|
|
Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. Co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam.
|
|
|
|