Na zewnątrz jestem zimną suką, niezależna, obojętna na innych, na ich uczucia. Natomiast nikt nie wie jaka jestem w środku, ile przeżyłam, co przeszłam.
Gdyby ktoś 5 miesięcy temu powiedział mi, że można uzależnić się od kogoś wyśmiałabym się mu prosto w twarz. A teraz? Teraz ja uzależniłam się od głupiego " słodkich snów skarbie " na dobranoc od Niego.