|
emotion.moblo.pl
Jestem wielbicielką jego łobuzerskiego uśmiechu i niebieskich oczu.. yourvalentine
|
|
|
Jestem wielbicielką jego łobuzerskiego uśmiechu i niebieskich oczu.. / yourvalentine
|
|
|
Za oknem deszcz, który wycisza moją duszę..pomaga mi się pozbierać, pozbierać myśli, głównie te o Tobie..chcę zapomnieć, ale tak raz na zawsze a nie na następne kilka minut..
|
|
|
Nigdy nie wiedziałam, że można zwariować na punkcie kogoś, kogo się tak naprawdę nie zna, no bo powiedz..co tak naprawdę o mnie wiesz?
|
|
|
Codziennie mijasz mnie na korytarzu nie zwracając na mnie uwagi.A ja codziennie na Twój widok dostaję gorących dreszczy i mętliku w głowie.Naprawdę tego nie widzisz?
|
|
|
Wystarczy jedna znajoma piosenka, aby doprowadzić moją duszę do kolejnej, kilkuminutowej śmierci..
|
|
|
i przychodzi taki dzień, kiedy siadasz z kubkiem gorącego kakao przy oknie, opatulona kocem i rozmyślasz nad swoim życiem.przypominasz sobie wszystkie mniej i więcej znaczące sytuacje i jak zwykle dochodzisz do wniosku, że wszystko spiepszyłaś.
|
|
|
a łzy wypalają mi już policzki. pozostawiają krwawe ślady na mojej twarzy. nienawidzę Cię kochać. /yourvalentine
|
|
|
Pijana szczęściem, dolewaj mi więcej. I nie pozwól wytrzeźwieć!
|
|
|
Z każdą minutą uświadamiam sobie, że chcieć to nie znaczy móc..
|
|
|
siedziałam na szkolnym parapecie z słuchawkami w uszach. wtem otworzyły się drzwi od jednej z sal. wyszedł z klasy. On. nikt inny. zeskoczyłam z parapetu. wolnym krokiem ruszyłam ku Niemu. czytał tablicę ogłoszeń. gdy w końcu do Niego doszłam wyciągnęłam dłoń i lekko szarpnęłam Go za rękaw. odwrócił się do mnie unosząc pytająco brwi. - muszę Ci coś powiedzieć. coś bardzo ważnego. wiem, że uznasz mnie za idiotkę, wiem to bardzo dobrze. trudno. muszę i już. - powiedziałam szybko. - zamieniam się w słuch. - odparł uśmiechając się do mnie. ah, był cudowny. - kocham Cię. - wykrztusiłam patrząc w Jego wielkie oczy. tęczówki mu zapłonęły. cofnął się o krok i zaczął szyderczo śmiać. mimowolnie zaczęłam płakać. sercem. tak, żeby nie widział. - chciałam tylko, żebyś wiedział. - szepnęłam. minęłam Go wolnym krokiem. było mi lżej. bolało tylko to, jak się zachował. nie mogłam tak tego zostawić. obróciłam się. - kretyn! - krzyknęłam w Jego kierunku, na cały korytarz. /definicjamiloscii
|
|
|
chciałabym mieć Cię na wyłączność. chłonąć Twój zapach. zapamiętywać wspólne chwile. topić się w Twoich oczach. wiesz? uwielbiam Cię. naprawdę. /irresolute
|
|
|
"W pogoni za szczęściem, można zgubić marzenia"
|
|
|
|