|
emilllia.moblo.pl
...Czasami by kogoś zniszczyć...wystarczy go w sobie rozkochać...
|
|
|
"...Czasami by kogoś zniszczyć...wystarczy go w sobie rozkochać..."
|
|
|
' Roztańcze w sobie świat na przekór łzom. '
|
|
|
Mały niewinny idioto. A na początku wydawałeś się taki słooodki .
|
|
|
-A gdybym powiedział Ci , że Cię kocham..?
- Uciekłabym gdzieś daleko , na koniec świata..
- Dlaczego ?
- Bo jeżeli naprawdę byś kochał , pojechałbyś za mną .. < 3
|
|
|
mówisz mi ' idę spać ' , gdy twoi koledzy już czekają w drzwiach .
|
|
|
a gdy miłość spytała przyjaźni
' po co ty istniejesz skoro ja już jestem. ? '
Przyjaźń odpowie : istenieję po to by zostawiać uśmiech
tam gdzie ty zostawiasz łzy ..
|
|
|
pasowałeś mi do butów. nic poza tym.
|
|
|
jeśli będzie Ci na mnie zależało , to znajdziesz do mnie drogę ,
nawet przez piekło ..
|
|
|
Nie , nie. On już nie jest mój... właściwie nigdy nie był.
Może go sobie pani zabrać. Mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec
pani.. Będzie szaleńczo niby - kochał , potem zacznie kłamać ,
a na końcu zdradzi. Sama to pani odkryje.. Miłej zabawy.
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów.
pierwszy : gdy coś ją naprawdę rozśmieszy.
Drugi : gdy śmieje się z grzeczności.
Trzeci : gdy snuje plany.
Czwarty : gdy śmieje się sama z siebie.
Piątyy : gdy czuje się niezręcznie.
I szósty, gdy...
szósty , gdy Go widzi..
|
|
|
pokaż, że jesteś silniejsza od tych wszystkich łez,
które przez niego wylałaś .
|
|
|
Moje sny są pełne Ciebie...
|
|
|
|