|
elsooon.moblo.pl
To moje życie. Teraz albo nigdy. Nie będę żyła wiecznie
|
|
|
To moje życie. Teraz albo nigdy. Nie będę żyła wiecznie
|
|
|
Jesteś zajebisty ziomek, bo bujasz się po osiedlu, ta ? twierdzisz , że nie wiem nic o życiu, bo nie mieszkam w bloku, a pojęcie betonowe lasy jest mi obce. no sory koleś, ale nie bloki uczą życia.
|
|
|
Moja babcia od małego powtarzała mi, że lepiej, gdy jesteśmy kochani, niż gdy kochamy. Dopiero dzisiaj, zrozumiałam sens, Jej słów. Mówiła o miłości. Tej nieodwzajemnionej.
|
|
|
wkurwia mnie fakt , że nie mogę ustawić nawet przybitego opisu , bo zaraz piszą wszyscy z mojej listy , a ja muszę wymyślać tysiące historyjek.
|
|
|
widzisz te dzieciaki ? one dziś nie grają na boiskach w piłkę - oni na nich piją. dziś podwórka zastępują im domy, a dragi - obiady. te domy, te osiedla - nie dają im perspektyw na lepszą przyszłośc. rodzice alkoholicy, których głównym celem jest kolejna flaszka - nie obiad. i Ty śmiesz mówić o tych dzieciakach margines ? to wytłumacz mi , kto sprawił , że są tym marginesem ? bo napewno mają większe ambicje niż szlajanie się po osiedlach i kitranie w bramach
|
|
|
od dłuższego czasu każde Twoje słowo brałam na dystans - by dziś jak głupia wpierdolić sobie do serca zdanie: ' chcę spróbować jeszcze raz'.
|
|
|
dziewczyny w mini, świecą dupami. chodzą po mieście jak mucha za gównem, szukając kogoś do przelizania. jestem gorsza bo jestem inna?
|
|
|
za dziecka naszym gadżetem były zabawki , teraz są to procenty i papierosy
|
|
|
I po raz ostatni życzę Ci miłego dnia. Tygodnia. Miesiąca. Życia.
|
|
|
Może zabrzmi to feministycznie, ale momentami mam ochotę zniszczyć męską imitacje.
|
|
|
Nie rycz. Jak Cię nie chce, to znaczy że jest skurwysynem bez gustu, proste
|
|
|
Pamiętasz dzieciństwo? Te niezapomniane lata, zawsze obdartych kolan, ubrudzonych spodni piasku we włosach? Ty, jako jedyna dziewczyna w bandzie chłopaków, chodziłaś za nimi, by tylko nie stracić ich z oczu. Oni i tak za każdym razem odganiali Cię tanimi argumentami i kazali się zająć czym innym, choć po chwili i tak latałaś z nimi po drzewach śmiejąc się wniebogłosy a grając w 'Policjantów i złodziei"darłaś swoje najlepsze sukienki. Znajome prawda? A dziś? a dziś dzieci wolą siedzieć na komputerze, grając w tanie "zabijanki" udawać małych "cwaniaków" słuchających na blokowisku taniego Hip-hopu,
którego i tak nie zrozumieją. Szpanować telefonami, "lansować się"na lewo i prawo. Czy zamiast normalnych ludzi rośnie nam pod nosem "Pokolenie JP" ?
|
|
|
|