|
elokwentna.moblo.pl
prawdziwa miłość jest zawsze chaotyczna. Gubisz się tracisz trzeźwy osąd. Nie umiesz się bronić. Im większa miłość tym większy chaos .
|
|
|
prawdziwa miłość jest zawsze chaotyczna. Gubisz się,tracisz trzeźwy osąd. Nie umiesz się bronić. Im większa miłość, tym większy chaos .
|
|
|
Kiedyś mała dziewczynka była pewna, że pocałunek to wyraz miłości.
Głupia, naiwna, mała dziewczynka !
Dzisiaj dziewczynka dorosła i świat nauczył ją,
że miłość to pojęcie wymyślone przez głupca,
który przez chwilę czuł się wyjątkowo..
|
|
|
bądź. bądź mi w ogóle. bądź mi całością. światem. kosmosem. całym pieprzonym życiem!
|
|
|
Czy ten pan tej pani idealnie zycie schrzani ?
|
|
|
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń , rzygam na sztuczność uczuć!
|
|
|
Nie ma złych i dobrych. Jest wielki nieszczęsny tłum depczący sobie po nogach.
|
|
|
'smutek w mojej duszy powoduje to, że zło rzeczywiście kocha moje towarzystwo'
|
|
|
Zapukała do mojego mieszkania.Udawałam,że nie słyszę..wyważyła drzwi-bezczelna miłość.
|
|
|
Kiedy twe marzenia obrócą się w pył, zbierz je odkurzaczem
|
|
|
Pewna mała dziewczynka zapragnęła kiedyś znaleźć biedronkę. Zapytała się gdzie może spotkać takie stworzonko. W odpowiedzi usłyszała:
"Idź na łąkę dziecko, tam na pewno są biedronki".
Dziewczynka nie zwlekając pobiegła szybko na pobliską polanę. Było na niej morze kwiatów... Pomyślała: "tu znajdę to, czego szukam".
Niestety nigdzie nie było ani jednej biedronki! Po kilku godzinach poszukiwań zrozpaczona dziewczynka wróciła do domu. Usiadła pod drzewem i gorzko zapłakała. Usnęła...
Jakież było jej zdziwienie kiedy się obudziła po jej sukience, rączkach i nóżkach chodziło mnóstwo biedronek...
Tak samo jest z miłością. Nie trzeba jej specjalnie szukać. Ona przyjdzie sama.|
|
|
|
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
|
|
|
Poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. Tutaj potrzebne jest Twoje 'dobranoc'.
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć
|
|
|
|