Pewnego dnia jaracz na potęgę
złożył swej dziewczynie wielką przysięgę
że już nigdy, przenigdy w życiu nie zajara
choćby skonać miał, choćby od zaraz
Pewnego dnia jaracz na potęgę
złamał swoją wielką życiową przysięgę
znalazł na ulicy piękne ususzone zioło
i poszedł je sobie wypalić za szkołą
Dziewczyna go przypadkiem zobaczyła
bo bardzo za swą szkołą pić wino lubiła
Walnęła go po blancie jaracz się udusił
a to wszystko przez to, że przysięgę swą naruszył