|
eentulina.moblo.pl
lubię Twój zapach. zawsze wydawało mi się że tak pachnie szczęście. 3.
|
|
|
`lubię Twój zapach. zawsze wydawało mi się, że tak pachnie szczęście. < 3.
|
|
|
`jesteś taka słodka, taka piękna, jak po wypaleniu skręta, pełen relaks - ja wymiękam.
|
|
|
kuszę Cię wzrokiem ewidentnie. ejj, wiem, że nie przejdziesz obok mnie obojętnie.
|
|
|
`Twoje spojrzenie spoczęło na mojej twarzy i powoli ogarnęło całą postać. Widziałam jak pochłaniasz każdy element mojej postaci. Usta, dłonie, ramiona, uda, piersi. Wszystko od góry do dołu. Nie wiem czemu wywołuje to moje drżenie..`
|
|
|
`Kocham Cię? Tak, nie mogę inaczej, inaczej się nie da. Pamiętam jeszcze spacery we dwoje, bez skarg na bolącą nogę i mecz, którego nie oglądałeś, bo chciałam porozmawiać, i ten wieczór kiedy przybiegłeś, bo poprosiłam: bądź teraz ze mną. Byłeś, trzymałeś za rękę mimo, że wydaje Ci się śmieszny mój lęk przed ciemnością. Byłeś, tego się nie zapomina. A może to tylko kwestia przypadku, ze dziś nie pójdziesz ze mną do parku, bo nie możesz i może to zwykły zbieg okoliczności, że nie porozmawiamy, bo jesteś zajęty, a może to ta boląca noga teraz się Tobie mści, a może wieczory zbyt zimne byś mógł przybiec do mnie, a może to moja wina, może nie proszę tak jak trzeba, może nie wyglądam jak powinnam, może swoim 'ja' zmuszam Cię do tych codziennych kłamstw. Tak! Uwierzę jeszcze dzisiaj, że ja jestem winna. Nie Ty, Ty jesteś niewinny, bo zbyt mocno Cię kocham być mógł być winnym..`
|
|
|
`Za bardzo wrażliwa, za mało twarda, dziecinnie naiwna, głupio uparta..
|
|
|
chciała tylko się przytulić. nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego `kocham`, bo już dawno przestała mu wierzyć. chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
|
jednak ciągle boję się wykonać pierwszy ruch, by odzyskać Cię znów.
|
|
|
fiku myku w łóżku, fiku myku w wannie. ;p.
|
|
|
Idziemy razem za rękę,
Gdzieś daleko, blisko.
Niektórzy patrzą na nas z zazdrością,
Inni z nienawiścią.
Idziemy razem za rękę,
Gdzieś, gdzie pachnie szczęściem,
Gdzie jest miłość i gwiazdy,
I gdzie nam dobrze będzie.
Wierzymy, że dojdziemy i to jest najważniejsze.
Nic złego się nie stanie, póki trzymamy się za rękę...
|
|
|
widzisz ją z czerwonymi oczami i myślisz, że się nie wyspała. nie zdajesz sobie sprawy co przeżyła w tę noc. jak długo trwało to osiem godzin spędzonych na wycieraniu łez i spoglądaniu na zegarek. szczerze.? to nie masz pojęcia.
|
|
|
.jeden ruch, rozdzielił nas na wieki. jeden gest, był nie potrzebny, nie zaprzeczysz.
|
|
|
|