 |
eeiiuzalezniasz.moblo.pl
muszę odpocząć od wszystkiego . a Twoja miłość . ? co będzie z nią . ? musi poczekać bo ja czekałam na nią zbyt długo .
|
|
 |
- muszę odpocząć od wszystkiego .
- a Twoja miłość . ? co będzie z nią . ?
- musi poczekać , bo ja czekałam na nią zbyt długo .
|
|
 |
mijamy się , chyba bardziej świadomie niż nieświadomie , unikamy rozmów , wykręcamy się od odpowiedzialności , gubimy , szukamy , znajdujemy , chowamy , znikamy , pozwalamy na odszukanie się , doroślejemy po to żeby zdziecinnieć w zagmatwanych schematach coraz częstszych kłótni , tracimy się , znów , po raz kolejny , po raz setny , marnujemy nową szansę , pewnie ostatnią . az wkońcu wracamy tu gdzie zawsze byliśmy .
|
|
 |
chętnie zapukałabym do Twoich drzwi z prośbą , byś nie stracił mnie do końca .
|
|
 |
końcówka danielsa za fałszywych i tych straconych przyjaciół , za dawną mnie , za Ciebie i Twoje niebieskie oczy .
|
|
 |
we wszystkim jest logiczne wytłumaczenie , we wszystkim jest pokryty sens .
|
|
 |
być może ten rodzaj miłości , w który wierzę , jest po prostu nieosiągalny .
|
|
 |
a potem , dużo później zostaniesz sama , z dziurą jak po kuli , i możesz wlać w tą dziurę dużo , bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał , substancji i głosów , ale nie wypełnisz , nie zamkniesz , nie zabetonujesz , nie ma chuja .
|
|
 |
nieważne ile razy mówiłaś , że chcesz odejść .
|
|
 |
co dzień budzę się w większym nieładzie . w męczącej tęsknocie . coraz gwałtowniejszej niechęci do przebycia kolejnego dnia . rozbitego na miliony , miliony słów , bezsensowny trud .
|
|
 |
zniknąłeś . nigdy więcej nie dam Ci wrócić .
|
|
 |
nikt nie może mi nakazać milczeć o tym, co mnie boli.
|
|
 |
o, jak wiele chciałem!
a teraz nic już nie chce, nawet nic nie chcę chciec.
|
|
|
|