|
edziaaxdd.moblo.pl
ciąg dalszy ... W końcu się spotkali powspominali On pojechał do domu Ona zaszlochana w to same miejsce pobiec musiała. Nie wiem co im jest przecież kocha
|
|
|
ciąg dalszy ...
W końcu się spotkali , powspominali , On pojechał do domu , Ona zaszlochana w to same miejsce pobiec musiała.
Nie wiem co im jest , przecież kochają się nawzajem , tak mówią przynajmniej .
Nie mogą być razem ? Czy to los ? Czy też honor nie pozwala ? Takie życie , jedna jest miłośc a później zostaje na sercu tylko rana.
|
|
|
Jak się poznali ? Odpowiem Ci dziś . Tak , to było spotkanie na naszej klasie , niesamowite ? Odpowiec bracie . Dobrze wiem co myślisz na ten temat , ale taka schiza , ogarnij ten temat .
Lubili się najpierw potem uwielbiali , aż wkońcu się w sobie zakochali .
To okno , ten Jego cień , podchody , głupie filmy i chwilami bywali też na plaży .
Jak się nie zakochać jak można nauczyć się mówić STOP?!
Miłość to była niesamowita , ale widzieli , że ta droga się nie rozwidla.
Ona musiała wyjechać , przyszłość planować , aby w dalszym życiu nic już im nie przeszkadzało .
Jednak odległośc ..Ten drań jebany i jej łzy , też dośc często tak bywało.
Rozstanie ? Przyszło na to czas , stwierdziła to ona , choć to jeszcze gorzej , bo wciąż było jej go brak.
Kochała Go cały czas , bywało różnie , ale w sercu miała tylko Jego .
On ? O niego nie pytajcie , nikt nie wie co mu jest , ale wciąż powtarza " jest okej " .
ciąg dalszy ....
|
|
|
Poddałam się już , nie walczę i już nigdy nie zawalczę , tak musi być wiem to już dziś . Patrzę na Ciebie dziś, już pożegam się ostatni raz mówię " kocham " po czym odchodzę teraz już wiem , wiem , że to koniec pomimo tego , że Cię kocham odchodzę.
|
|
|
Przepraszam , po czym odchodzę , teraz już wiem co to miłośc wiem , to wszystko dzięki Tobie. Zapominam z kążdą sekundą już Cię nie widać .. Usuwam wszystko choć w koszu widnieje wciąż wyraz " wróć to " , co robię ? Robię " delete " Ciebie już jednak nie ma.
|
|
|
Mam nadzieję , że już jest git , przecież nie widać mnie na choryzącie , możesz iść.
|
|
|
Skała , głaz , kiedyś ktoś powiedział mi , że mam z Nimi dużo wspólnego , spytałam co takiego , mówią Ty wiesz co .
Wtedy podniosłam wzrok i mówię , " Nie ! Skończcie to " , zamknę się i już nie będę miała z Nimi nic wspólnego , bo
wiem kiedy mam przestać, kiedy dla kogo mam co poświęcać i mówić kocham , ale to już nie będzie nigdy ta sama
historia.
|
|
|
Tańczę nad śmiercią ze wskazówkami , łapię je za rączki i pomału odsuwam się i mówię do nich " skaczcie " !
|
|
|
Codziennie pije , to nie wystarcza , bo chroni mnie ta chora tarcza , tarcza , chyba samotności , gdy już skaczę , widze
tunel , biało tak jakoś dziwnie mi jest , ale wchodze i mówię tym wszytskich pierdolonym " cześć " , budzę się z
przerażeniem , że ja przecież mogłam Cię już nigdy nie ujrzeć .
|
|
|
Poszłam tam , Ty wiesz gdzie . Wzięłam nóż , mówię skończę to , gdy po chwili leżałam zwinieta w kłębek i płakałam , że
przecież nie dam Ci odczuć tego , że kochałam Cię i , że to przez to .
|
|
|
Najgorsze uczucie kiedy siedzisz obok tej osoby i wiesz , że Ona już nigdy nie będzie Twoja.
|
|
|
Opadam lekko na ziemię , czuję słony smak łez , zaciskam pięści , " już ostatni raz " - obiecuję . Krzyczę , że kocham , że
tęsknie , że umarłam.
|
|
|
Wspominałam sobie dziś z Tobą wszystko , tak było zajebiście, cudownie , ale w pewnej chwili dotrało do mnie , że tego
już nie ma , nie wróci , pożegnała się z tym .. i wiesz co ? lęcą mi łzy .
|
|
|
|