|
"Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,
pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.
Kiedy wymawiam słowo Cisza,
niszczę ją.
Kiedy wymawiam słowo Nic,
stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie
|
|
|
Uśmiechasz się do mnie zupełnie jak kiedyś
Zapiszemy to do wspomnień , chodź kochanie do mnie
|
|
|
Złudny potrafi być obraz szczęścia
Odśwież swój umysł i popatrz do serca
W czym się utwierdzasz też Cie może zabić
Zranić więc doceń nim stracisz zaczniesz się bawić
|
|
|
Palimy mosty nie łatwo o powroty
Jesteśmy zbyt dumni a czasem aż do trumny
|
|
|
Posłuchaj mnie dziś tylko raz
Nim dwa słowa za dużo zabierze czas
|
|
|
Ta chwila gdy jest piękna tak bardzo krótko trwa
|
|
|
Nie wiem, jak mam żyć bez Twej miłości. Urodziłam się, aby obdarzyć Cię szczęściem. W moim sercu jest miejsce tylko dla Ciebie. Urodziłam się, aby obdarzyć Cię szczęściem.
|
|
|
Bo nic nie trwa wiecznie. I oboje wiemy, że serca mogą się zmieniać. I ciężko jest trzymać świeczkę. W zimnym listopadowym deszczu.
|
|
|
Będę huśtała się na żyrandolu na żyrandolu Będę żyła, jakby jutro nie istniało. Jakby nie istniało.
|
|
|
Odbić od tych, dla których nic nie znaczysz
nie zatęsknisz za nimi, spróbuj a zobaczysz
|
|
|
Nie martw się, to wkrótce przejdzie
Cokolwiek to jest
Nie martw się, bądź szczęśliwy
|
|
|
Ale czas nadal ucieka, kradnie chwile upragnione
Spełnione zostało to co docenione
Ostatecznie jednak nie zostało wyniesione
Pozostało w podziemiu, podzieliło w oka mgnieniu
|
|
|
|