Herbata wystygła, a ja zastanawiam się dlaczego,
w każdym razie wstałam z łóżka.
Czarne, poranne chmury przesłaniają widok z okna,
i nie mogę nic zobaczyć,
i nawet gdybym mogła i tak wszystko byłoby szare,
ale na ścianie wisi twoje zdjęcie.
I to właśnie ono utrzymuje mnie w przekonaniu że nie jest tak źle,
nie jest wcale tak źle...
|