(...) pomyślała, że to nie jest zwykła cisza, taka, w czasie której słychać życie, choć żaden dźwięk nie jest głośniejszy od bzyczenia muchy. Cisza zawsze jest żywa. I trwa na tyle długo, by ją usłyszeć, i na tyle krótko, by się nie niepokoić. Cisza, która teraz zapanowała, była całkowicie martwa. \ Poczwarka - D. Terakowska
|