Z legginsów przełożyłam się na dresy. Z bokserek na luźne tiszerty.Ze słodkich tenisówek na Najki. Wróciłam do mojego starego "ja".Do dziewczyny sprzed paru miesięcy. Dla której największą miłością jest rap w głośnikach. Teraz znowu zacznie się codzienne picie. Jaranie z dawnymi kumplami. Kiedyś to kochałam.
|