|
duniowadun.moblo.pl
widzisz ten nóż? spytała wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany nie wiedząc o co chodzi.
|
|
|
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.
|
|
|
Komplikujesz mi życie, ale cieszę się, że jesteś.
|
|
|
Weź mnie za rękę i zabierz na koniec świata, bez pieprzenia że nie znasz drogi.
|
|
|
to już minęło, ten klimat, ten luz.
ci wspaniali ludzie nie powrócą już.
|
|
|
czasem czekając bez celu, napotykamy na swojej drodze największe szczęście w swoim życiu, jednakże nie zwracamy na nie uwagi, bo czekamy na jakiegoś frajera, któremu w końcu się o nas przypomni.
|
|
|
Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. Rozprawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia. Przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. Pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. Z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać, że się pomyliłam. Zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. Czytać mądre artykuły i udawać, że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.
|
|
|
może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej, może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
|
Nie twierdzę że mi go brakuję. Po prostu najzwyczajniej w świecie chciała bym dowiedzieć się co u niego słychać, jak się trzyma i jak układa się jego nowy związek. Zobaczyć jego uśmiechniętą twarz i ironiczne spojrzenie. Posłuchać jego wspaniałych opowieści i śmiać z głupiego zachowania, którego powodem był alkohol. Nie tęsknie, po prostu męczy mnie pytanie "co dzieje się z moim przyjacielem".
|
|
|
i może nadal za Tobą tesknie ale pozbieram się z tego wszystkiego,ktoregos dnia wstane i obiecuje ze to nie Ty będziesz moja pierwszą myślą. I wiesz co ? bedzie cięzko tylko błagam nie przypominaj mi o sobie.
|
|
|
Nie chcę pięknych, czerwonych róż z drogiej kwiaciarni. Możesz wyrwać dla mnie stokrotkę z ogródka i włożyć mi ją we włosy. To nieważne.
Pragnę abyś myślał o mnie kiedy otwierasz oczy i kiedy je zamykasz. Kiedy wdychasz i wydychasz powietrze. To ważne.
Chcę abyś mnie pokochał. Aby Twoje serce biło tak szybko jak moje kiedy cię widzę, proszę... Ja cię potrzebuję, bo cię kocham. To dla mnie bardzo, bardzo ważne.
|
|
|
witaj w czasach, gdzie pokemony cię 'lofciają', od dresów możesz dostać wpierdol, rodzinę widzisz tylko rano przed pójściem do szkoły i wieczorem przed snem, twoja sympatia obściskuje się na boku z kimś innym, a najlepsza przyjaciółka obgaduje cię za twoimi plecami. reszta ma po prostu na ciebie wyjebane...
|
|
|
Bo jeśli tu nie pasuję, jeżeli to nie jest moje miejsce, tutaj przy Tobie, z twarzą otuloną Twoim ciepłym oddechem, w Twoich ramionach - to gdzie ja mam żyć ?
|
|
|
|