 |
|
Znam historię, którą chcesz opowiedzieć.
O dziewczynie, która kocha tego gościa bardziej niż siebie.
|
|
|
|
Jestem tą nieznośną dziewczyną. Jestem w twojej krwi. W aucie, którym gnasz. W papierosie, którego zapalasz.
|
|
|
|
Dryfuję do innego miejsca. Do innego życia. Zabieram ze sobą ból. Tworzę swój raj
|
|
|
|
Oh, zalazł mi za skórę. Dajcie mi coś żeby się go pozbyć. Mam teraz powód żeby zakopać go żywcem. Kolejne małe niewinne kłamstwo
|
|
|
|
jestem dymem z twego ognia. Kumplem, któremu możesz ufać. Struną w twojej gitarze. Jestem w twojej krwi
|
|
|
|
Jeśli każdy dzień przypominałby idealne lato.
Nie znałbyś deszczu.
Cięgle to samo.
|
|
|
|
raczej nie robimy nic.
raczej siedzimy na dachu i bawimy się powietrzem
|
|
|
|
Znajdź siebie bo ja nie mogę tego zrobić
Bądź sobą - kim jesteś?
|
|
|
|
Kto wie co mogłoby się wydarzyć
Rób to co robisz
Tylko śmiej się dalej
Jedno jest prawdą, zawsze nadchodzi nowy,odmienny dzień
Mam zamiar żyć dziś jakby to był ostatni dzień w moim życiu
|
|
|
|
w środku wielkiego gramofonu, to my jestesmy płytami winylowymi, a nasze życie jest muzyką.
|
|
|
|
a potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać
|
|
|
|
Ponoć szukamy szczęścia. Tylko dlaczego w kłamstwach, pięściach, pogardliwych treściach, w opowieściach, w chorych głowach, na przedmieściach gdzie tynk odpada ze ścian... szczęście? kwestia podejścia!
|
|
|
|
Dodaj komentarz