dziś mija rok, rok z pewną osobą, którą bardzo kocham, o której zawsze pamiętam i o której myślę za dnia i w nocy.
Ta pewna osoba ma na imię Iza, jest piękną, młodą, czarującą dziewczyną zamieszkującą okolice miejscowości której mieszkam.
Jestem bardzo w niej zakochany, mimo że przeżyliśmy wiele różnych historii to nadal jesteśmy razem i co dzień jest nam coraz lepiej.
To cudowne jest wiedzieć, że masz taką osobę przez którą chce ci się iść nawet do szkoły w poniedziałki by ją zobaczyć, objąć, pocałować, porozmawiać.
Nigdy nie myślałem, że jestem zdolny do tak głębokich uczuć.
Ile osób mówiło, żebym to wszystko rzucił w pizdę że już nic z tego nie będzie, że na siłę nic nie zdziałasz, poszedłem jak kot własnymi ścieżkami - opłaciło się.
Teraz mimo odległości jaka nas dzieli fizycznie jestem zadowolony z tego, że przetrwaliśmy tak duży szmat czasu, kocham ją a najbardziej ten błysk w oku mógłbym patrzeć i rozmawiać z nią godzinami bo jest jedyną kobietą przy której się nie krępuję!
|