Wstaję rano,
idę umyć zęby i twarz,
następnie dopalić i tak już zniszczone kłaki prostownicą.
Później godzina makijażu i odpowiedni strój.
Biegiem na autobus,
osiem godzin w szkole.
po szkole powrót do domu,
odespanie porannej m
ęczarni i ogarnianie lekcji,
wieczór dla Ciebie.
Wszystko ładnie, pięknie
- tylko mały problem.
...
Ciebie już nie ma...
|