To tylko do niego czuła coś tak niezwykłego, coś czego nie da się opisać słowami.. To tylko przy nim czuła się taka wyjątkowa, jak przy nikim innym.. To tylko z nim mogła się tak pokłócić o byle co, chodź potem żałowała swoich słów, które zostały wypowiedziane pod wpływem złych emocji które w niej drzemią. Ale mówiła mu, że bez względu na to co powie złego i tak będzie go kochać. Gdy nie ma go przy niej ona czuje pustkę w sobie .. tęskni za jego pocałunkami, za tym jak czule on ją do siebie tuli.
|