Odpalilam szluga nie nawidzilam go ty tez. Ale chociaz raz chcialam sprawic Ci bol udalo sie. Skrecalo Cie od srodka. Chmure dymu dmuchnelam ci w twarz i poszlam z
Odpalilam szluga, nie nawidzilam go, ty tez. Ale chociaz raz chcialam sprawic Ci bol, udalo sie. Skrecalo Cie od srodka. Chmure dymu dmuchnelam ci w twarz i poszlam z lekkim usmieszkiem na twarzy. Wtedy papieros nabral smaku. I tak to sie zaczelo.