|
disposable.moblo.pl
wiesz ja nawet w ciuchach ze szmateksu bransoletkach z nitek porwanych trampkach będę zajebista!
|
|
|
wiesz ja nawet w ciuchach ze szmateksu, bransoletkach z nitek , porwanych trampkach będę zajebista!
|
|
|
lody straciły swój smak, kwiaty zapach, wszystko szare jest, za oknem nudno, ciebie już nie ma.. pusto.
|
|
|
byłam tak wkurzona, że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś, żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć, jak coś jebł* o ścianę, identycznie jak moje serce, żeby rozwaliło się na drobne kawałki, głośny trzask, i plama pozostawiona na ścianie, w formie wspomnień.
|
|
|
od dzisiaj będę : żeńską wersją supermena, batmanem ,kobietą kot, iron menem, spider menem wszystkimi pengersami , i zrobię wszystko by cię zniszczyć. ty za to będziesz teletubisiem. ;)
|
|
|
z rozmazanym tuszem, czerwonymi oczyma, drżącymi wargami, krzyczała, że życie jest piękne.
|
|
|
Nie pamiętaj o mnie zawsze, cały czas. Tylko wtedy, gdy będziesz robił sobie herbatę, gdy będziesz włączał komputer, gdy będziesz jadł śniadanie, gdy będziesz się golił, gdy będziesz czekał na autobus, gdy będziesz kładł się spać.
|
|
|
Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku, podejdę ze swoim, uderzę w Twoje i wzniosę toast za frajerów!
|
|
|
A teraz leżąć na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje - brakuje mu tej cholernej, pierdo.lonej miłości.
|
|
|
Naiwna . Znalazła czterolistną koniczynkę i myślała , że będzie szczęśliwa . Tak więc pobiegła do niego i powiedziała jak go bardzo kocha . On odszedł z zapłakanymi od śmiechu oczyma .
|
|
|
Widziałam, co się dzieje: jej ciało zaczęło się zwijać w supeł. Bardzo się starała, żeby trzymać wszystkich na dystans, ale jednocześnie uważała, że on jest słodki.
|
|
|
nie zapraszam cie do mojego świata,bo mam burdel w pokoju i brudne szklanki..metafora taka o ile wiesz co to durniu znaczy -.-
|
|
|
no i dalej oszukuję siebie samą, że cię już dla mnie nie ma, że nie istniejesz, że tak zajebiście mam na ciebie wyjebane, haha, pzecież jak cię widzę, z trudem nad sobą panuję.
|
|
|
|