|
dimetylotryptamina.moblo.pl
wiedz że we dnie w nocy wspominam poprzednie biby nagrywki po czym uświadam sobie że gdyby nie oni sam zgubiłbym się w tej pogonii brzmi dumnie ja z nimi oni
|
|
|
wiedz, że we dnie, w nocy
wspominam poprzednie biby, nagrywki, po czym
uświadam sobie, że gdyby nie oni
sam zgubiłbym się w tej pogonii
brzmi dumnie, ja z nimi oni ze mną
wschód, zachód, północ, południe
nie raz czułem się jak w domu ciepło, przytulnie
za to dziękuje, gwarantuje, odkuje się u mnie
|
|
|
To iluzja, fuzja codzienności z paranoją
A konkluzja, wygrają ci co się nie boją
|
|
|
Uwierz, wiem jak się czuje zdrajca na skutek,
Nie jestem święty, sam się rozliczam,
To co złe, nie chciane wciąż mnie spotyka,
Mam drzazgi w duszy, biorę to na klatę,
Wyciągam rękę na zgodę, zgodę ze światem
|
|
|
Czas gdy z nienawiścią chodziłem pod rękę,
Oprócz mnie samego nikt nie wierzył we mnie
|
|
|
Ja nie mogę zrozumieć tych ludzi obeczonych w plastik
W tym tłumie miejskim złudnym jak maski
|
|
|
Chciałabym odrzucić strach i wygrać z pustkom
|
|
|
Może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek
|
|
|
A po drugiej stronie pustka i oszustwa odbicie
nie pozwala nam ustać, każe nienawidzić życie
|
|
|
Kocham samotność, tak, proszę podejdź bliżej
|
|
|
Idąc nie chcesz przestać, trapiony przez życie.
I tylko tęsknie. I tylko czekam
|
|
|
Gdzieś w moim śnie, tulę chwile jak miłość
|
|
|
Blade przebiśniegi na wietrze deptane przez zegar.
|
|
|
|