Nie mam przyjaciół. Jest tylko kilka osób, którym mogłabym nadać takie miano, bo były przy mnie zawsze. Nie opuściły mnie podczas moich odjazdów, załamań i innych dziwnych zachowań. Ale potrafię ufać im tylko w 50 %. Drugie 50 muszę wykluczyć, gdyż zawsze istnieje taka możliwość, że staną się tacy sami jak reszta.
|