|
differennt.moblo.pl
W wieku 5 lat myślałam że chłopacy są po to by opiekować się dziewczyną chodzić z nią za rękę przytulać ją i nie dać jej zrobić krzywdy !. Myliłam się .. cholernie się
|
|
|
W wieku 5 lat myślałam, że chłopacy są po to by opiekować się dziewczyną, chodzić z nią za rękę, przytulać ją i nie dać jej zrobić krzywdy !. Myliłam się .. cholernie się myliłam. Chłopacy potrafią tylko ranić . Są, za chwile ich nie ma a najlepsze jest to, że nie dają o sobie zapomnieć ...
|
|
|
otworzyła oczy . było inaczej . słońce radośnie świeciło , trawa dość mocno się zazieleniła . poczuła zapach ukochanego ciasta , które właśnie przyrządzała mama , mimo iż było jeszcze bardzo wcześnie . podchodząc do lustra , szeroko się uśmiechnęła . jej długie brązowe włosy wyglądały idealnie , a nie tak jak zawsze rano - poplątane i rozchodzące się na wszystkie strony . brat przy stoliku rysował jej wielkie serce , a króliczek przyjaźnie spoglądał nie wychciewając marchewki jak dotychczas . po szeregu uścisków przyjaciółka wyciągnęła ja na miasto . dostała ulubiony sok i batonik , ale wciąż czegoś jej brakowało . i zobaczyła go - zarys jego sylwetki . potykając się o własne nogi biegła ile sił . wtuliła się mocno w jego bluze i ze łzami w oczach spojrzała na jasne niebo - tak , to zdecydowanie jej najlepsze urodziny w życiu .
|
|
|
było w nim coś niezywkłego . jego obecność , głos , wygląd - to wszystko sprawiało , że czuliśmy się przy nim na luzie . każdy się czuł . potrafił każdego rozśmieszyć , pomógł mi w wielu sytuacjach . był gdy płakałam , rozmawiał gdy tego potrzebowałam . nie mogłam pojąć jak niektórzy się go mogą bać . do czasu naszej kłótni . wtedy wszystko stało się inne. zrozumiałam , że nie jest tym na kogo wyglądał . stał się wredny , wulgarny i nie był już tym słodkim , rozkapryszonym kolesiem z wielkimi planami na przyszłość . po prostu stał się tym złym , o którym opowiadali mi ludzie z jego otoczenia .
|
|
|
Ty jesteś jak paczka cukierków , w tym swoim przyciasnym sweterku .. ;*
|
|
|
zapragnij mnie, pokochaj mnie ... to wszystko czego chcę ..
|
|
|
Poproszę uśmiech z drzewa bananowego .
|
|
|
Zbyt zimna by zostać wiosną, zbyt wulgarna by być bogiem...
|
|
|
Moje serce, jak nigdy mocniej bije przy tobie kochanie
Czuje, że naprawdę żyje, nie uda się nikomu tego nigdy zniszczyć
Jesteśmy ponad, jesteśmy ponad tym wszystkim gdy w twoich ramionach
Zapominam co złe było przy tobie kochanie czym naprawdę jest miłość Wiesz ej..
|
|
|
zastanawiałeś się kiedyś jak to będzie kiedy umrzesz? nie? też boisz się tego, że nikt się nie przejmie?
|
|
|
Mówimy komuś, że płacz nie jest niczym złym,
ale sami często zarzekamy się, że wcale nie płaczemy.
|
|
|
Bo ona kocha dni kiedy kłamiesz ją jak bardzo ją kochasz . To najpiękniejsze dni w jej życiu... e
|
|
|
marzenia. bo gdy człowiek zamyka się w sobie, gdy nikt nie pyta o jego sprawy, a on oducza się nimi dzielić - czuje się obrzydliwie samotny. niezrozumiany. i właśnie wtedy, mimo iż otacza go pełno ludzi, nie dostrzega nikogo, kto mógłby dać mu więcej, niż dotychczas dostał. o ironio. zaczyna wątpić, gubić się w ogromnym świecie. nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zatracać się i spadać w dół.
|
|
|
|