 |
didaskalia.moblo.pl
Spróbowałam posłuchać serca nie polecam. Nie sprawdza się.
|
|
 |
|
Spróbowałam posłuchać serca, nie polecam. Nie sprawdza się.
|
|
|
|
Zaczyna się umysłowa rewolucja.
|
|
|
|
Mam już dość udawania, ze wszystko jest w porządku. tak, otaczają mnie cudowni ludzie którzy są dla mnie ważni. czuje się przy nich szczęśliwa. jestem uśmiechnięta. nie. to nie jest udawany uśmiech. jest jak najbardziej szczery, bo bardzo dobrze jest mi w ich towarzystwie. niby wszystko jest ok, ale brakuje mi tej jednej osoby, która pocałuje, przytuli. nie jestem sama, lecz samotność mi dokucza. potrzebna mi jest osoba która doceni, zaakceptuje taką jaką jestem. tak wiem. oni też mnie doceniają, ufają tak jak ja im. ale jednak to nie to samo.
|
|
|
|
Są takie momenty, kiedy każdy z nas ma dość,dość krzyczących wiecznie rodziców, dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad, dość deszczu, dość upałów, dość łez wycieranych nocą w poduszkę,dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach, dość wszystkiego. wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel, prince polo, butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna, gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. ułożyć tak jak sami tego chcemy. pojechać w miejsce, gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.
|
|
|
|
I za każdym razem gdy zamykam oczy i patrze w przeszłość widzę nas szczęśliwie zakochanych...ale gdy otwieram oczy cała magia miłości znika jak pękająca bańka mydlana.
|
|
|
|
Wielkie czekoladowe oczy, właśnie w nich się zakochałam.
|
|
|
|
Budzę się czasem rano z sercem pełnym nadziei i ubieram starannie jak na jakieś spotkanie, wierząc, że zakochasz się we mnie na rogu ulicy.
|
|
|
|
Siedziała po turecku na kancie swojego łóżka , trzymając w ręku kawę i papierosa. Zza oknem otaczała ją szara rzeczywistość. Padał deszcz i co chwila było można usłyszeć jak bezustanną cisze przerywa grzmot piorunów . W jej uszach brzmiała jej ulubiona piosenka kiedy to jej serce i dusza miała załamanie nerwowe. Tak bardzo chciała , żeby to wszystko się skończyło . myślała "może jedna szczera rozmowa by wszystko wyjaśniła ?" ale on nie był typem , który brał wszystko na poważnie . tak bardzo bała się jego odpowiedzi . Kiedy to ona sama biła się w umyśle , żeby się w nim nie zakochiwać.
|
|
|
|
Żegnamy dziś wakacje, zapijamy smutki.
|
|
|
|
Tak dobrze nam razem w mojej głowie.
|
|
|
|
Też masz tak, że czekasz na coś, w co właściwie nie wierzysz?
|
|
|
|
Teoretycznie nic się na stało . praktycznie - wszystko się zjebało .
|
|
|
|
Dodaj komentarz