|
nienawidzę, kiedy mi zależy
|
|
|
Wiem, czasem boli aż brak tchu, czasem trudno się samemu ułożyć do snu. Wiem, można w chwile stracić dzień, oddać dużo więcej siebie niż dawać się chcę.
|
|
|
spotykasz jakąś dobrą dupe jest początek wiosny.jest tak kozacka,że wpierdalasz się w wątek miłosny
|
|
|
czasem za dużo widzę, lecz nie mogę zamknąć oczu
|
|
|
obiecałam sobie przecież...nie wiem teraz co mam zrobić...to nie miłość- myślę sobie, czasu mało, by nazwać to co czuję...
|
|
|
Kochaj mnie, to takie łatwe wystarczy tylko za siebie nie patrzeć...
|
|
|
za kazdym razem, gdy wydaje mi sie, ze chociaz troche zaczynam miec pewne rzeczy w dupie, wszystko musi mi sie rozpierdolić w drobny mak i utwierdzic mnie w przekonaniu, ze jednak nie. ze nadal cierpie z tych samych powodow
|
|
|
Przecież to co najpiękniejsze nie trwa wiecznie
|
|
|
skałą martwych wspomnień się stałam
stałam się tym, czego się obawiałam...
|
|
|
straciłam cześć siebie, tą część której mi cholernie brakuje.
|
|
|
w sercu mam parę min i jak na którąś wejdziesz to mnie rozpierdoli w pył.
|
|
|
Czy ja to jeszcze ja, czy może już ktoś inny?!
|
|
|
|