|
destroyed_.moblo.pl
Krwawisz tylko po to by wiedzieć że żyjesz
|
|
|
Krwawisz tylko po to by wiedzieć, że żyjesz
|
|
|
Miłość to nie pluszoowy miś,
Ani kwiaty ,
To też nie diabeł rogaty ani miłość
Kiedy jedno płacze a drugie po nim skacze...
Miłość...
To żaden film w żadny kinie
Ani Róże , ani całusy małe , duże
Ale miłość kiedy jedno spada w dół
Drugie Ciągnie je ku górze
|
|
|
Bo ja na złe
Reaguję źle
I kurczę się, w sobie zamykam ;/
|
|
|
Niech kończy się świat
pojutrze czy dziś, nieważne
Niech rozpadnie się na pół
albo niech coś zgniecie go na miazgę
|
|
|
przydałoby się jakieś 36.6' C stopni koło mnie.
|
|
|
bukietem stokrotek zachwyć mnie , jak do tej pory nikt.
|
|
|
Popatrz mi w oczy i powiedz coś czego nikt nigdy w życiu nie odgadnie..
|
|
|
zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.
|
|
|
Należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
|
nienawidzę nadziei. nie mogę znieść tego uczucia i wewnętrznej myśli która mówi Ci ' a może jednak' . rozpierdala mnie od wewnątrz, nie potrafię jej z siebie wyrzucić. nie chcę już nią żyć, nie chcę kolejnego rozczarowania. wolę wiedzieć , że już nigdy nie wrócisz niż żyć z myślą , że kiedyś sobie o mnie przypomnisz.
|
|
|
kiedy leżę, nie nadaję się do wstania...
|
|
|
Przedponiedziałkowa dysfunkcja systemu motywacji.
|
|
|
|