|
densefog.moblo.pl
grzechów było wiele dobrze wiem nie jestem święty jak każdy napotykam na życiowe zakręty.
|
|
|
grzechów było wiele, dobrze wiem, nie jestem święty,
jak każdy napotykam na życiowe zakręty.
|
|
|
wyraźna przyszłość widziana w krzywym zwierciadle.
|
|
|
w odwadze przed następnym krokiem, pomóż.
|
|
|
są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu,
a wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób.
|
|
|
każdy ma chwile, żeby to wszystko jebnął i patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.
|
|
|
tysiące kilometrów dzielą nas, a oddychamy tym samym powietrzem.
|
|
|
życie krótkie, smutne, marzeniami żyjesz, obietnicami lepszego jutra niejednego spijesz.
|
|
|
pamiętaj, raźniej zawsze gdy ktoś stoi z boku,
gdy dzieli z tobą łzę, która spływa z twoich oczu,
gdy jest mimo kłopotów, w chwili gdy ciężko oddychać,
gdy przypomina byś nie umarł już za życia.
|
|
|
nie możesz zapomnieć, proszę Cię przestań,
masz rację, życie łamie nam wszystkim serca.
|
|
|
twarz w dłoniach ukryta, łzy ciekną po ręce przez dłonie, przez palce. jak dziecko płaczę, o co walczę ? o jutro lepsze ?
|
|
|
podajesz dłoń, a tak naprawdę brzytwę, w twoich oczach widzę nierozegraną bitwę.
|
|
|
właśnie tak, podnoszę głowę, patrzę na niebo by choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego.
|
|
|
|