|
deadbitch.moblo.pl
Aż któregoś ranka obudzę się i już nie będę o nim myślała. Wtedy zrozumiem że najgorsze minęło. Serce będę miała zranione ale pozbieram się i znowu życie zaczni
|
|
|
"Aż któregoś ranka obudzę się i już nie będę o nim myślała.
Wtedy zrozumiem, że najgorsze minęło.
Serce będę miała zranione, ale pozbieram się i znowu życie zacznie być piękne.
Tak już było i będzie, na pewno. Kiedy ktoś odchodzi, ktoś inny zajmuje jego miejsce
- spotkam nową miłość."
|
|
|
A on?
Czy kiedykolwiek pomyślał o mnie?
Czy kiedykolwiek pomyślał o nas?
Czy może po prostu jestem dla niego jedną z wielu?
Nikim szczególnym...
|
|
|
.. jak kOchaĆ tO tylkO Ciebie ..
|
|
|
koChaĆć, a lubiĆć tO wielka rÓzniCa ..
serCem się koCha, a dUszą zaChwyCa .
dUszą zaChwyCaĆć mOżna każdegO,
a serCem koChaĆć tylkO jednegO .. !!
|
|
|
(..) ii wteDy takŻe miałam oChotę zamknąĆć oCzy ..
ale nie zrObiłam tegO ..
szkOda mi byłO po prOstU tegO czasU, w ktÓrym nie patrZyłabym na niegO ..
bO ja chCę patrzeĆć na niegO przeZ całY danY mi czaS . !
dlatGo chCiałabym kiedyŚś obudziĆć się oboK niegO ii obSerwOwaĆć jegO twarz
ii zamknięte oCzy, gDy niC nie mÓwi ..
ii gDy tak śpi i nie moŻe mnie słyszeĆć, chCiałabym naChyliĆć się nad nim i opowiedzieĆć o mOim '' zakochaniu „ ..
|
|
|
"(...) rozstawali się już wiele razy.
Za każdym razem wydawało jej się, że teraz to już na pewno na zawsze.
(...) poznała wszystkie drogi prowadzące do jego domu.
On znalazł tę jedną, którą od niej odszedł."
|
|
|
"Bo gdy zniknie, zapomnę wszystko. Z zemsty. Nie można lepiej się zemścić, niż zupełnie wymazując go z pamięci."
|
|
|
I jednak nasz koniec staje się nieubłaganym faktem.
Lepiej teraz niż nie wiadomo kiedy. ?
Z miłości. ?
Z wyboru. ?
Już teraz ?!
|
|
|
tO, że ktoŚś kOcha Cię inaCzej niż byŚś tegO chCiał nie znaCzy,
że nie kOcha Cię najbarDziej na świeCie ..
|
|
|
pOjawiłeŚś się w mOim żyCiu jak bajKa,
chCę tej bajCe dOpisaĆć szCzꌜliwe zakOńCzenie ..
chCę byŚśmy je dOpisali raZeM .. ;***
|
|
|
On Mówił: 'Skarbie jesteś dla mnie wszystkim. Zawsze będę przy Tobie' ..
On codziennie powtarzał sobie jaki jest szczęśliwy.
On cały czas uśmiechnięty i zadowolony z życia
On zawsze dobrze ubrany, wychowany, miły ..
On miał piękne oczy i zniewalający uśmiech, w którym była zakochana do szaleństwa
On potrafił wszystko ..
.. nawet odejść ..
|
|
|
- Boję się.
- Wiem. Ja też.
- Kiedy stąd wyjdę, to będzie koniec.
- Myślę, że już był. Tylko dużo czasu zabrało nam
zdanie sobie z tego sprawy i przyzwyczajenie się do tego.
- Ja nadal ...
- Wiem. Ja też. Kocham Cię. !!
|
|
|
|