|
dddiabelekkk.moblo.pl
Niektóre sprawy mnie przerastają ale ja rosnę mimo wszystko idę do przodu pomijając wszystkie przeszkody. Kiedyś zawładnę tym światem i stanę na szczycie najwyższe
|
|
|
Niektóre sprawy mnie przerastają, ale ja rosnę mimo wszystko, idę do przodu, pomijając wszystkie przeszkody. Kiedyś zawładnę tym światem i stanę na szczycie najwyższej góry. Po to, abym mogła tylko powiedzieć, że jeszcze się nie poddałam..
|
|
|
Czasami nie sięgam dna, choć jestem w minimalnej odległości od niego, częściej łapię się na pozytywnym myśleniu, a rozczarowań się spodziewam.
|
|
|
Wy się już znacie, proszę Pani, ale Wy robicie krok do przodu i dwa do tyłu. Teraz zbliża się krok najważniejszy. Trzeba zacząć prawą nogą, potem lewa i ostro do przodu, na pełnej wróżbie... Dziękuję bardzo. ---- moja wrozba milosna..
|
|
|
rzuć wspomnieniami o ścianę i patrz jak się rozsypują.!
|
|
|
ten świat bezlitośnie brnie do przodu. musisz za nim nadążać, bo on ma gdzieś czy nie zgubisz się po drodze. może to cholernie dołujące, ale ta kula będzie się kręcić niezależnie od tego czy zostaniesz, czy też Cię zabraknie. więc nie poddawaj się. nie wpadaj w wir monotonii dnia powszedniego, ale goń to, co na pierwszy rzut oka wydaje się być niemożliwe. ciesz się z małych rzeczy. przejdź przez życie z podniesioną głową i świadomością, że nie zmarnowałeś żadnej chwili, która została Ci odgórnie darowana.
|
|
|
-czujesz? -jedyne co czuję, to charakterystyczny ból rozstania. złamanego serca. kolejnej niespełnionej miłości.
|
|
|
stała samotnie w strugach deszczu tracąc wszelkie nadzieje, że on przyjdzie. starannie zrobiony makijaż spływał jej po policzkach wraz ze łzami. zastanawiała się, jak to możliwe, że tak się poniża. przecież obiecała sobie, że nie będzie poświęcać się dla chłopaka. a on pewnie teraz siedzi sobie w ciepłym fotelu przed telewizorem zupełnie o niej zapominając. `nigdy więcej` nakazała sobie po raz kolejny, kierując się tam, skąd przyszła.
|
|
|
dlaczego ja tak nie potrafię? bawić się czyimiś uczuciami i porzucać. wykorzystywać i zostawiać z wspomnieniami tak raniącymi do głębi. nie kochać, a tylko pożądać. ze szczerością w głosie, mówić, że mi nie zależy.
|
|
|
dlaczego myślałam, że tym razem będzie zupełnie inaczej?
|
|
|
między nami powietrze przeszyte pożądaniem. chęć posiadania bez zbędnych słów. patrzymy na siebie z perspektywy marzeń.
|
|
|
bo ja nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia. zauroczenie, fascynację, pożądanie, chęć posiadania, tak. ale nie miłość, kurwa.!
|
|
|
znowu to robisz. dzwonisz w środku nocy prosząc o spotkanie. zakłócasz mój sen, a ja nawet nie potrafię mieć Ci tego za złe. a potem milczysz. nieustannie robisz mi nadzieję. i co ja mam teraz myśleć?
|
|
|
|