|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Taki ze mnie dziwny przypadek , że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie. a jak już się nie stara to zaczyna mi zależeć..
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
kocham cię, ale równocześnie cię nienawidzę.. to trochę jakbym chciała zepchnąć cię z klifu tylko po to, żeby zbiec na dół i cię złapać.
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
` wciąż przepraszam własne sumienie za swoją naiwność , za tą głupią ufność i za dużą miłość do idiotów .
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
mam gdzieś to , że nagle okazujesz wobec mnie jakiekolwiek uczucia . moje wygasły , chłopczyku .
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
dziś wieczorem zostanę w domu. i będę tęskniła za Tobą bardziej niż możesz sobie wyobrazić.
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
teraz specjalnie będę przechodzić z nim koło Ciebie trzymając się za ręce. specjalnie. byś zobaczył, co straciłeś. będziesz patrzył jaka jestem szczęśliwa, jak się uśmiecham. jak całuję. a ty wtedy powiesz sobie w myślach, że żałujesz. cholernie żałujesz. a że byłeś draniem to już inna bajka, nie?
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Chciałabym zniknąć na parę lat, żeby to wszystko samo się jakoś poukładało...
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
mam słabość do Ciebie całego, do twoich oczu, włosów, ruchów, gestów, mowy, wszystko mnie w tobie interesuje, zaczynając nawet od koloru twoich majtek. Wszystko mnie w tobie kręci, nie moja wina, że jesteś taki fajny,no ej.
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
byłam tak wkurzona, że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś, żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć, jak coś jebł* o ścianę, identycznie jak moje serce, żeby rozwaliło się na drobne kawałki, głośny trzask, i plama pozostawiona na ścianie, w formie wspomnień..
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Chyba przyszedł czas żeby zrozumieć, że już nigdy nie będę Cię mieć.
|
|
|
danbo dodano: 25 grudnia 2010 |
|
Gdyby nie było jutra pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała że zajebiscie mi zależy.
|
|
|
danbo dodano: 23 grudnia 2010 |
|
Czas podsumuje nas, bez żadnego problemu
Zabliźni kilka ran i wybaczy parę błędów
Nie puszczam sterów bo nic nie może się stać
Przyjdzie czas, gdy staniemy znowu twarzą w twarz
|
|
|
|