 |
dalaaa.moblo.pl
Taki jest jednak zawsze pierwszy odruch beznadziejności: wiara że w samotności cierpienie zahartuje się. Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność ale wielu marzy
|
|
 |
Taki jest jednak zawsze pierwszy odruch beznadziejności: wiara, że w samotności cierpienie zahartuje się. Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce. Podobnie jak myśl o samobójstwie, myśl o samotności bywa najczęściej jedyną formą protestu, na jaką nas stać, gdy wszystko zawiodło, a śmierć ma w sobie jeszcze ciągle więcej grozy niż uroku...
|
|
 |
Upaść jak dziecko szlochac juz nigdy nie powstac nigdy nie kochac....
|
|
 |
'uciekała za każdym razem,gdy on zaczynał się angażować nie zniosłaby rozstania.'
|
|
 |
'padłeś?poleż,bo zmęczony jesteś.'
|
|
 |
'denerwowało Cię wiele rzeczy mnie tylko Ty.'
|
|
 |
pobiegła na stację PKP w filmie by zdążyła.'
|
|
 |
-zapomnisz mnie?
-prędzej zapomnę jak się oddycha.
|
|
 |
'ja znam jego wady one nie odstraszają mnie.'
|
|
 |
'zobaczysz jeszcze będzie tak,że twój telefon będzie tęsknił za mną zobaczysz będzie jeszcze tak,że ty zatęsknisz za mną wtedy do mnie napiszesz,że się myliłeś i chcesz być ze mną,a ja jak ta głupia idiotka przyjmę cię w swe ramiona
|
|
 |
-masz tutaj rachunek.
-jaki rachunek do cholery?!.
-jak to jaki?ten za:
-398nieprzespanych nocy,
-879zużytych chusteczek,
-6litrów wypitego wina,
-297wypalonych papierosów,
-12zjedzonych tabliczek czekolady,
-8litrów pochłoniętych lodów,
-+22%vat za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
 |
'jak mogła być tak słaba,żeby do tego dopuścić?tak się uzależnić od drugiego człowieka?przecież zawsze sobie przysięgała,że nigdy nie dopuści by jej szczęście zależało od kogoś innego.'
|
|
 |
'w miłości nie wolno się wzajemnie ranić,bo przecież każdy odpowiada za własne uczucia i nie ma prawa potępiać drugiego.'
|
|
|
|